Ministerstwo spraw zagranicznych w Seulu poinformowało 26 maja, że otrzymano z Watykanu zgodę na jego mianowanie. Nominat ma 67 lat i jest dobrze znany zarówno w swej ojczyźnie, jak w Rzymie. Wykłada ekonomię na uniwersytecie studiów zagranicznych Hankuk w Seulu. Uzyskał doktorat na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. Od 1984 r. należy do Papieskiej Rady ds. Świeckich, a od listopada 2008 r. jest członkiem pięcioosobowego Międzynarodowego Kolegium Rewizorów Prefektury Ekonomicznych Spraw Stolicy Apostolskiej. Przez ostatnie cztery lata (2006-2010) prof. Han Hong-soon był w Korei przewodniczącym Rady Apostolstwa Świeckich.

Koreański Kościół wiąże nadzieje z wpływem, jaki pozycja posiadana przez nowego ambasadora w Watykanie może wywrzeć na rozwiązanie problemów wynikłych ze wzrostu napięcia między obu Koreami. Doszło do niego w związku z zatonięciem 26 marca okrętu marynarki wojennej Południowej Korei, na pokładzie którego zginęło 46 marynarzy. Według południowokoreańskich śledczych korweta trafiona została torpedą wystrzeloną z północnokoreańskiego okrętu podwodnego. Byłby to najpoważniejszy w skutkach incydent od czasu wojny koreańskiej na początku lat 50. zeszłego wieku.

Władze z Seulu ogłosiły wobec północy represje gospodarcze, a całą sprawę skierowały do Rady Bezpieczeństwa ONZ. Z Kolei Phenian ostrzegł przed możliwym wybuchem wojny na półwyspie. Tymczasem biskupi Południowej Korei planowali w ramach działań swego Komitetu Pojednania Narodu Koreańskiego zwiększyć pomoc dla Północy. Chcieliby oni, aby wyjęto spod embarga przynajmniej produkty przeznaczone dla dzieci. Koreański Kościół wzywa do dialogu między obu państwami i do modlitwy w tej intencji.