PAP |
publikacja 13.06.2010 14:23
Przerwa w dostawie prądu w mieście Dhaka stolicy Bangladeszu uniemożliwiła oglądanie meczu piłkarskich mistrzostw świata Argentyna - Nigeria. Prawie 200 osób rozwścieczonych tym zdarzeniem wyszło na ulice i przez kilka godzin dewastowało samochody.
Brak prądu w Bangladeszu wywołał wściekłość telewizyjnych kibiców
AUTOR / CC 2.0
Policja poinformowała, że nikt nie ucierpiał.
Bangladesz na problemy z elektrycznością od dawna. Władze zapowiadały, że zrobią wszystko co będzie możliwe by w trakcie mundialu ograniczyć przerwy w dostawie prądu. Piłka nożna obok krykieta to najpopularniejszy sport w tym kraju, choć jego reprezentacja nigdy nie grała w żadnym ważnym turnieju międzynarodowym.