Datę święta wyznaczyły władze miasta, kierując się pierwszymi zdaniami "Zbrodni i kary", której akcja rozpoczyna się "w początkach lipca, w niezwykle upalny dzień". Dostojewski - jak przypomina rosyjska agencja ITAR-TASS - opisał petersburską scenerię tej powieści tak szczegółowo, że czytelnicy mogą chodzić ulicami śladami głównego bohatera - Raskolnikowa.

Obchody zaczęły się w sobotę od złożenia kwiatów przy pomniku pisarza na cmentarzu Tichwińskim, a pasażerowie metra mogli usłyszeć z głośników cytaty z jego twórczości. Koło domu-muzeum Fiodora Dostojewskiego w zaułku Kuzniecznym pojawią się, dzięki teatrom ulicznym, postacie z jego powieści. Organizowany jest też spacer po mieście według adresów, pod którymi pisarz umieścił swych bohaterów, a także imprezy poświęcone np. piciu herbaty czy metafizyce Petersburga.

Jak przypominają organizatorzy, Dostojewski to jeden z najsłynniejszych mieszkańców w historii Petersburga. Nowe święto ma przypominać o nim mieszkańcom i gościom miasta. (PAP)

awl/ bos/

6553206