Demokracja według Jana Pawła II

George Weigel

GN 41/2019 |

publikacja 10.10.2019 00:00

Czy św. Jan Paweł II byłby zadowolony ze stanu demokracji we współczesnym świecie? Myślę, że nie.

Jan Paweł II w Parlamencie Europejskim w Strasburgu 11 października 1988 roku. DERRICK CEYRAC /AFP PHOTO/east news Jan Paweł II w Parlamencie Europejskim w Strasburgu 11 października 1988 roku.

Nauczanie papieża Polaka na temat demokracji jest wciąż aktualne. Dlatego warto się przyjrzeć głównym, jego zdaniem, cechom (elementom składowym) demokracji i jej kulturowym podstawom.

Wolne społeczeństwo

W encyklice „Centesimus annus” Jan Paweł II stwierdził, że wolne społeczeństwo przyszłości winno składać się z trzech uzupełniających się części: demokratycznej wspólnoty politycznej, wolnej lub rynkowo scentralizowanej gospodarki oraz żywotnej moralnej kultury społeczeństwa. W stosunku do dwóch pierwszych części istnieje dziś różnica zdań, ale kluczem do ich zrozumienia jest kultura moralna społeczeństwa.

Jan Paweł II wiedział, że na politykę wpływa kultura. Jeśli na Zachodzie politycy ustrojów demokratycznych są podzieleni i zawzięci, to wielce prawdopodobne, że coś niedobrego stało się z kulturą moralną społeczeństwa Zachodu. Tak to wygląda w USA. Wydaje mi się, że podobnie jest i w Polsce, i w innych krajach. Moralna i kulturowa odnowa – ponowne zaangażowanie się w „życie w prawdzie”, która pomogła wyzwolić się Europie Środkowowschodniej z komunizmu – jest podstawowym elementem odnowy demokracji.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.