Ręce do góry!

Marcin Jakimowicz

GN 04/2020 |

publikacja 23.01.2020 00:00

O tym, jak można nie być w stanie podnieść się z łóżka i żyć pełnymi garściami, mówi Basia Turek.

Basia Turek. „Córka nie będzie chodzić, mówić, słyszeć ani widzieć” – usłyszeli rodzice Basi. Dziś Basia mieszka sama i jako świadek wiary i psycholog motywuje do dobra tysiące ludzi. Jej historia opisana jest w książce „Pełnymi garściami”. Basia Turek. „Córka nie będzie chodzić, mówić, słyszeć ani widzieć” – usłyszeli rodzice Basi. Dziś Basia mieszka sama i jako świadek wiary i psycholog motywuje do dobra tysiące ludzi. Jej historia opisana jest w książce „Pełnymi garściami”.

Marcin Jakimowicz: Co Cię widzę, jesteś uśmiechnięta…

Barbara Turek: Bo widzę ciebie. (śmiech)

Przynajmniej masz się z kogo pośmiać. Basia Turek czasami płacze?

Oj, płacze, płacze. Jak każdy człowiek. Ty nie płaczesz? Akurat dziś poukładałam sobie wszystko tak, że za trzy godzinki ktoś mnie odwiedzi. Ale gdy czasem nikt nie przychodzi, jest bieda.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.