"Odszedł jeden z najbardziej znanych włoskich polityków, piastujący najwyższe urzędy w państwie, jeden z filarów powojennej, chrześcijańskiej demokracji we Włoszech. Łącząc się w żałobie składam na ręce pana prezydenta najszczersze kondolencje" - napisał Komorowski w depeszy kondolencyjnej.

Były prezydent Włoch Francesco Cossiga zmarł we wtorek w wieku 82 lat w szpitalu Gemelli w Rzymie, gdzie został przewieziony przed tygodniem z powodu problemów z sercem.

Cossiga, który w 1976 roku został ministrem spraw wewnętrznych, a w 1979 premierem, w 1985 roku objął stanowisko prezydenta na siedmioletnią kadencję. Podobnie jak wszyscy byli prezydenci Włoch, pełnił później funkcję dożywotniego senatora.

W czasie kierowania przez Cossigę Ministerstwem Spraw Wewnętrznych lewackie Czerwone Brygady porwały i zamordowały w 1978 roku przywódcę Chrześcijańskiej Demokracji Aldo Moro. Cossiga ustąpił ze stanowiska po znalezieniu ciała Moro.

Cossiga, który był Sardyńczykiem mówiącym z wyraźnym regionalnym akcentem, był najmłodszym prezydentem Włoch. (PAP)

laz/ la/ mow/