Obraz wrócił do Wiednia

PAP |

publikacja 23.08.2010 21:21

Obraz austriackiego ekspresjonisty Egona Schielego wrócił do muzeum w Wiedniu. W ten sposób w poniedziałek zakończyła się 12-letnia batalia w sprawie własności dzieła, należącego przed wojną do austriackich Żydów.

Obraz wrócił do Wiednia Wikipedia/PD Portret Wally...

Obraz został zwrócony w miniony weekend, kiedy Muzeum Leopoldów zgodziło się zapłacić 19 mln dolarów w ramach porozumienia z rodziną pierwotnej właścicielki obrazu - marszanda dzieł sztuki Lei Bondi Jaray.

Amerykańskie władze odmawiały oddania obrazu Muzeum Leopoldów, które wypożyczyło go na wystawę w 1998 roku w nowojorskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MoMa).

Odmowa wywozu portretu Wally (17-letniej Valerie Neuzil - kochanki i modelki Schielego) wynikała z tego, że Henry Bondi z Princeton w stanie New Jersey złożył pozew w sprawie płótna, twierdząc, że jego ciotka Lea została zmuszona do sprzedania obrazu przed swoją ucieczką w 1939 roku z Wiednia do Londynu. Lea Bondi Jaray zmarła w 1969 roku, zmarł również Henry Bondi. Muzeum Leopoldów nabyło portret Wally po wojnie.

Kontrowersje trwały jednak w związku z tym, że Austria w 1998 roku uchwaliła prawo stanowiące o restytucji własności zabranej austriackim Żydom przez hitlerowców. Wymóg restytucji dotyczy jednak instytucji państwowych, a nie prywatnych muzeów, jak Muzeum Fundacji Leopoldów. Jest ono właścicielem jednej z największych prywatnych kolekcji dzieł sztuki, obejmującej ponad 5 tys. prac takich m.in. artystów jak Schiele, Gustav Klimt czy Oskar Kokoschka.

Według strony internetowej społeczności żydowskiej obrazy Schielego, Klimta i Albina Egger-Lienza, złupione przez hitlerowców, zostały zakupione przez austriackie państwo i przekazane Fundacji Leopoldów.