„Jest to wielkie wyróżnianie i zaszczyt, iż w miejscu, gdzie na przestrzeni 125 lat formowało się do kapłaństwa ponad 2000 polskich kleryków, od dziś obecny jest w szczególny sposób bł. ks. Jerzy Popiełuszko” - powiedział ks. Mirosław Król, wicerektor seminarium.

„Jego relikwie od tej pory będą znajdować się w kaplicy seminaryjnej, a postawa jego wierności Chrystusowi, aż do przelania krwi, będzie szczególnym wezwaniem i świadectwem oddania się na służbę Bogu i Kościołowi dla naszych kleryków” - zapowiedział ks. Król.

Wicerektor podkreślił, że „osoba i męczeństwo” beatyfikwanego w tym roku kapelana „Solidarności” spotyka się ze „sporym zainteresowaniem w środowisku katolików amerykańskich”.

Dodał też, że w kaplicy seminaryjnej - gdzie modlą się zamieszkali w stanie Michigan Polacy i Amerykanie - czczony będzie bł. ks. Jerzy, a jego kult docierać będzie również do amerykańskiej Polonii, bowiem stąd każdej niedzieli transmitowana jest radiowa Msza św. dla rodaków w USA.

Kard. Glemp uczestniczył w centralnych obchodach 125-lecia istnienia znajdującego się w stanie Michigan polskiego seminarium.

Poświęcił tam monument upamiętniający ofiary zbrodni katyńskiej w 1940 roku, ofiary tragicznej katastrofy lotniczej w Smoleńsku z 10 kwietnia oraz osobę ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego - kapelana Rodzin Katyńskich. Prymas senior otrzymał też order „Fidelitas” za zasługi dla Polonii świata.