UE nie jest unią polityczną?

PAP |

publikacja 02.09.2010 16:33

Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague zdystansował się od wypowiedzi szefa MSZ Niemiec Guido Westerwellego, który nazwał Unię Europejską "unią polityczną".

UE nie jest unią polityczną? HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość Obrady Parlamentu Europejskiego

"Traktat Lizboński otwiera przed UE nowe możliwości współpracy. Dla nas UE jest unią polityczną, mającą głos także w sprawach wspólnej polityki zagranicznej i obronnej. Głos ten jest silniejszy, gdy UE ma wspólne stanowisko" - powiedział Westerwelle w czwartek w Londynie na wspólnej konferencji prasowej z Williamem Hague.

Szef brytyjskiej dyplomacji zaprezentował odmienne stanowisko w tej kwestii. "Koncentrujemy się na praktycznych działaniach, które UE może podjąć wspólnymi siłami, ale będziemy mieli wyraźnie brytyjską politykę zagraniczną, obronną i priorytety odzwierciedlające nasz narodowy interes" - zaznaczył.

Wskazał zarazem na sankcje UE wobec Iranu jako przykład sytuacji, w której UE może odgrywać globalną rolę w polityce zagranicznej, kiedy to jej zbiorowy głos znaczy więcej niż głos poszczególnych członków.

Westerwelle i Hague powitali z zadowoleniem rozpoczęcie w czwartek w Waszyngtonie bezpośrednich rozmów izraelsko-palestyńskich, uznając je za "historyczną szansę", którą będą dyplomatycznie wspierać. Poparli też rozszerzenie UE na region zachodnich Bałkanów, wzywając do dialogu władze Serbii i Kosowa.

Westerwelle zaznaczył, że kwestionowanie przez Belgrad integralności terytorialnej Kosowa w świetle niedawnej opinii Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie wchodzi w grę (Trybunał uznał, że deklaracja niepodległości Kosowa nie była sprzeczna z prawem międzynarodowym). "Zakończyliśmy ten rozdział i nie zamierzamy go na nowo otwierać" - podkreślił minister.