Zmarł Carlo Casini – “prezydent pro-life”

KAI |

publikacja 24.03.2020 16:40

23 marca w Rzymie, po długiej chorobie, zmarł Carlo Casini. Był inicjatorem Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Jeden z nas”, której celem była ochrona ludzkiego życia. Włoski działacz pro-life miał 85 lat.

Zmarł Carlo Casini – “prezydent pro-life” Jakub Szymczuk/Foto Gość Carlo Casini.


Carlo Casini urodził się w 1935 r. we Florencji. Z wykształcenia był prawnikiem. Zaangażował się w działalność polityczną w ramach włoskiej chadecji. Był posłem Izby Deputowanych i wieloletnim europarlamentarzystą.

Był przewodniczącym włoskiego ruchu Movimento per la Vita, zasiadał we władzach krajowych stowarzyszenia Scienza e Vita. Został również powołany w skład Krajowego Komitetu Bioetyki. Był inicjatorem Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Jeden z nas”, która miała przeszkodzić wypływaniu pieniędzy unijnych na programy niszczące życie ludzkie. Casini jako przewodniczący Komisji Spraw Konstytucyjnych w Parlamencie Europejskim, przypominał, że UE wspiera organizacje, które dokonują aborcji w krajach rozwijających się i reklamują przerywanie ciąży; finansuje też badawcze projekty naukowe, które manipulują zarodkami człowieka i niszczą je.

Carlo Casini był też honorowym prezydentem Europejskiej Federacji dla Życia i Godności Człowieka ONE OF US, która zjednoczyła europejskie ruchy pro-life zaangażowane wcześniej w EIO „Jeden z nas”. Z tej perspektywy żywo interesował się sprawami obrony życia w Polsce.

W 2014 r. wyraził swoje poparcie dla prof. Bogdana Chazana, który stracił pracę w wyniku odmowy wykonania aborcji. W 2017 r. wsparł inicjatywę obywatelską eliminującą eugenikę z polskiego prawa #ZatrzymajAborcję. Casini zauważał wówczas, że pozwolenie na aborcję w przypadku wadliwego rozwoju dziecka poczętego jest najgorszą z niesprawiedliwości. – W swoim założeniu kulturowym to pozwolenie wprowadza dyskryminację osób chorych wobec zdrowych. Ta dyskryminacja jest sprzeczna z zasadą, iż godność wszystkich ludzi jest jednakowa, co stanowi fundament praw człowieka – podkreślał.

– Najbiedniejszymi z biednych są dzieci jeszcze nienarodzone, bo to jest całkiem nagie człowieczeństwo, które nie posiada absolutnie nic. I jeżeli zostanie pozbawione nawet miłości mamy, to naprawdę jest najbiedniejszym z biednych – mówił Carlo Casini w 2017 r. w rozmowie z Radiem Watykańskim.

Ks. Mariusz Frukacz z tygodnika „Niedziela” zauważył, że Carlo Casini był zachwycony Janem Pawłem II – mówił o nim, że to gigant obrony życia, a papieska encyklika „Evangelium vitae” powinna być podręcznikiem dla ruchów pro-life.