Rosja: żona prezydenta o wierze

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 06.09.2010 17:44

Pierwsza dama Rosji uważa, że wartości religijne mogą być fundamentem życia dla każdego człowieka. W jej przekonaniu osobista wiara uświadamia człowiekowi odpowiedzialność wobec bliźnich oraz tworzy dobro i miłość. Właśnie w tym dostrzega ona misję każdego chrześcijanina i sama w miarę swoich sił i możliwości wypełnia tę misję, uczestnicząc w przedsięwzięciach dobroczynnych.

Pani Miedwiediewa popiera wprowadzenie do szkół nauki religii, ponieważ jak sama stwierdziła, „naszej cywilizacji nie można wyobrazić sobie bez religii”. Pierwsza dama Rosji czynnie uczestniczy w akcji przeciw aborcjom. Społeczno-kulturalna fundacja, której przewodniczy już drugi rok z rzędu, organizuje akcję „Podaruj mi życie”, skierowaną przeciwko praktykowaniu aborcji. Swietłana Miedwiediewa uważa, że problem ten należy analizować i rozwiązywać w kontekście całościowym, biorąc pod uwagę całą sytuację rodzinną. Według niej „odpowiedzialność za sytuację, kiedy na każde 100 ciąż przypada w Rosji 66 aborcji, często spoczywa na ojcach tych nienarodzonych dzieci, jak również na niewłaściwym traktowaniu kobiet ciężarnych w społeczeństwie”.

Żona prezydenta Rosji wyraziła zaufanie do młodzieży rosyjskiej, mówiąc: „Nasza młodzież nie jest cyniczna ani głucha na głos tradycji. Młodzi Rosjanie szczerze poszukują prawdy, fundamentu, na którym można by budować szczęśliwe życie”.