Negocjacje ukryją zbrodnie?

PAP |

publikacja 10.09.2010 10:26

Najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei oświadczył w piątek, że izraelsko-palestyńskie negocjacje pokojowe mają na celu "ukrycie zbrodni" Izraela przeciwko narodowi palestyńskiemu - poinformowała państwowa telewizja irańska.

Negocjacje ukryją zbrodnie? Roman Koszowski/Agencja GN

"Reżim syjonistyczny nadal bezczelnie dopuszcza się okrucieństw wobec narodu palestyńskiego, a w Waszyngtonie organizują konferencję pokojową" - oświadczył Chamenei w przemówieniu z okazji święta Eid Al-Fitr, kończącego ramadan.

"Chcą ukryć zbrodnie wrogów narodu palestyńskiego tymi negocjacjami, które są określane jako pokojowe"- ocenił ajatollah.

Skrytykował przy tym "syjonistycznych ciemiężców, którzy domagają się od Palestyńczyków zgody na judaizację al-Kuds (Jerozolimy) i ukochanej Palestyny". Według Chameneiego, jest to "ich największa zbrodnia".

2 września zostały wznowione w Waszyngtonie bezpośrednie negocjacje pokojowe z udziałem premiera Izraela Benjamina Netanjahu i prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa. Obaj przywódcy zgodzili się wznowić rozmowy zmierzające do zawarcia porozumienia pokojowego, przerwane w grudniu 2008 roku przez Palestyńczyków.

Na trójstronnym spotkaniu w stolicy USA, razem z amerykańską sekretarz stanu Hillary Clinton, obaj przywódcy uzgodnili, że kolejna tura rozmów odbędzie się 14 września w Egipcie z udziałem Clinton i specjalnego wysłannika rządu USA na Bliski Wschód George'a Mitchella. Następne spotkania będą się odbywać co dwa tygodnie.

Porozumienie ma doprowadzić do utworzenia niepodległego państwa palestyńskiego. W toku negocjacji Netanjahu i Abbas muszą jednak rozstrzygnąć takie sporne kwestie jak: granice tego państwa, osiedla żydowskie na ziemiach okupowanych, los uchodźców palestyńskich i status Jerozolimy, którą obie strony widzą jako prawowitą stolicę.