40 lat bez korpusów papieskich

KAI |

publikacja 14.09.2010 11:31

Czterdzieści lat temu – 14 września 1970 roku – Paweł VI rozwiązał wszystkie zbrojne korpusy papieskie, z wyjątkiem Gwardii Szwajcarskiej. Decyzja ta zbiegła się z setną rocznicą upadku Państwa Kościelnego, które przestało istnieć 20 września 1870 r.

40 lat bez korpusów papieskich AUTOR / CC 3.0 Papież Paweł VI

O obu rocznicach przypomina „L'Osservatore Romano”. W krótkim wprowadzeniu watykański dziennik podkreśla, że 20 września 1870 roku zakończyła się „doczesna władza” papieży. Gazeta cytuje list Pawła VI do ówczesnego sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kardynała Jeana Villota. Papież pisał w nim o swej woli, „aby wszystko to, co otacza Następcę Piotra, było czytelnym wyrazem religijnego charakteru jego misji”.

„W tym kontekście... doskonale zdajemy sobie sprawę, że nasze tak bardzo zasłużone korpusy zbrojne pozostające dotąd na służbie Stolicy Apostolskiej, nie odpowiadają już potrzebom, dla których zostały stworzone” – przekonywał Ojciec Święty.

Dlatego – wyjaśniał Paweł VI – „po uważnej refleksji i z wielkim żalem dojrzała w nas decyzja o rozwiązaniu papieskich korpusów zbrojnych, z wyjątkiem prastarej Gwardii Szwajcarskiej”.

„L'Osservatore Romano” przypomina też papieskie wystąpienie do wiernych zgromadzonych w niedzielę 20 września 1970 r. na Placu św. Piotra podczas modlitwy Anioł Pański 

Paweł VI przypomniał wtedy rzymianom słowa Jezusa, aby oddać cesarzowi, co cesarskie, a co boskie Bogu i życzył, aby „potrafili mądrze odróżniać dwie sfery ludzkiego porządku, sferę doczesną i cywilną od sfery duchowej i religijnej i w ten sposób mogli podsycać w sobie, bez żadnego zamieszania, harmonię obu uczuć dobrych obywateli i dobrych katolików”.

„Dołączymy [do tych życzeń] także myśl o nas samych, o papieżu: niech to będzie modlitwa do Pana, ażeby było zawsze, w nas samych i w Kościele, poczucie religijnej i pasterskiej natury naszej misji” – mówił Paweł VI, który jako ostatni z papieży używał formę „pluralis maiestatis”.

Ojciec Święty modlił się także do Boga o to, „aby zechciał zachować dla nas niezależność i wolność w pełnieniu jej z apostolską skutecznością, towarzysząc nam zgodnie z obietnicą daną Piotrowi, aby nie zabrakło nam nigdy wiary, a wspierając zawsze swoją miłością naszą ludzką słabość”.  

„Niech obdarzy nas mądrością i mocą w umacnianiu tych, co są nam braćmi i synami, tak abyśmy w pokornym i niezłomnym przylgnięciu do Jego miłości mogli sprawować urząd powierzony Piotrowi, pasterza Kościoła rzymskiego i powszechnego” – powiedział 40 lat temu papież Paweł VI.