Co będzie po?

Tomasz Rożek

GN 19/2020 |

publikacja 07.05.2020 14:46

Nie wiem, kiedy i jak skończy się ta epidemia. Wiem, że na wiele rzeczy spojrzymy inaczej. Już spoglądamy. Co może zmienić się na trwałe, a co tylko na chwilę?

W Wenecji po raz pierwszy widać dno Canal Grande. FABIO MUZZI /epa/pap W Wenecji po raz pierwszy widać dno Canal Grande.

Każde, a szczególnie tak niespodziewane i dla wielu dramatyczne wydarzenie zmienia perspektywę. I rzeczywistość. Niektóre rzeczy zaczynamy doceniać, inne się dezaktualizują. Pojawiają się zmiany i postanowienia, o których szybko zapominamy, ale też takie, których trzymamy się potem długo.

Z danych pomiarowych wynika, że w dużych europejskich, ale nie tylko, metropoliach powietrze dawno nie było tak czyste. Na przykład w Nowym Delhi, w Indiach, jakość powietrza jest ponadtrzykrotnie lepsza niż zwykle (chodzi o wskaźnik AQi). Wyraźnie lepszej jakości powietrzem mogą też oddychać mieszkańcy w zasadzie wszystkich europejskich stolic. Mocno ograniczony transport, kołowy i lotniczy, mniejsza aktywność firm i fabryk – to powoduje, że w powietrzu jest mniej pyłów zawieszonych, mniej tlenków siarki i tlenków azotu. Zgodnie z danymi Europejskiej Agencji Środowiska stężenie tych ostatnich było o połowę mniejsze niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Spadła związana z aktywnością człowieka emisja dwutlenku węgla. To wszystko widać chociażby na zdjęciach zrobionych przez satelitę Sentinel-5P (który jest wyposażony w odpowiednie detektory).

Przyroda

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.