Planował zamach na samolot

PAP |

publikacja 25.09.2010 12:00

Szwedzka policja zatrzymała pasażera za "przygotowania do sabotażu w samolocie" po tym, jak wioząca go maszyna lądowała w Sztokholmie z powodu alarmu bombowego.

Planował zamach na samolot EPA/FREDRIK PERSSON Pakistański samolot z podejrzanym pasażerem na lotnisku w Szwecji.

"Zatrzymano jedną osobę za przygotowania do sabotażu w samolocie" - oświadczył rzecznik sztokholmskiej policji Kjell Lindgren. "Pasażerów samolotu ewakuowano, a podejrzanego, który znajdował się na pokładzie, przewieziono na komisariat policji" - dodał.

Przy podejrzanym nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych, a samolot i bagaże są nadal przeszukiwane - poinformował inny rzecznik sztokholmskiej policji Janne Hedlund. Wcześniej mówił on, że podejrzany jest Kanadyjczykiem pochodzenia pakistańskiego.

Pilot lecącego z Toronto do Karaczi Boeinga 777 z 273 osobami na pokładzie poprosił o zgodę na lądowanie na lotnisku Arlanda w Sztokholmie, bo do kanadyjskiej policji zadzwoniła kobieta, która powiedziała, że jeden z pasażerów ma przy sobie materiały wybuchowe. Pilot otrzymał tę informacje, lecąc nad Szwecją.

Według policji podejrzany przeszedł kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku w Kanadzie; nie ma go na listach osób objętych zakazem lotów.

Rzecznik państwowych linii Pakistan International Airlines Sultan Hassan potwierdził, że doszło do incydentu podczas lotu PK782 do Karaczi. "Wszyscy pasażerowie i członkowie załogi mają się dobrze" - zapewnił.