"Badanie na koronawirusa wykonałam zapobiegawczo po powrocie z urlopu, działając odpowiedzialnie, żeby nikogo nie narazić. Wynik okazał się pozytywny" - przekazała PAP posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Dodała, że nie miała po urlopie kontaktów służbowych, a jedynie styczność z niewielką grupą osób. Zapewniła, że o kontaktach tych powiadomiła sanepid.

Gosiewska powiedziała ponadto, że czuje się dobrze. "Wszystko jest w porządku" - podkreśliła.

W sierpniu koronawirusa wykryto w senatora PSL-Koalicji Polskiej Jana Filipa Libickiego, później też u senatorów: Artura Dunina (KO) i Ryszarda Bobera (PSL-KP) oraz posłów PSL-KP: Dariusza Klimczaka i Andrzeja Grzyba oraz - jak informowały media - posła PiS Witolda Czarneckiego. O swym zakażeniu informował też kilka dni temu minister w Kancelarii Prezydenta Adam Kwiatkowski.

O tym, że wicemarszałek Małgorzata Gosiewska jest zakażona SARS-CoV-2 poinformował wcześniej portal wyborcza.pl.