Abp T. Kondrusiewicz przypomniał, że Bóg nigdy nie odwraca się od człowieka

KAI |

publikacja 23.09.2020 13:20

Bóg nie odwrócił się od człowieka nawet wtedy, gdy człowiek odwrócił się od Niego, gdyż Jego miłosierdzie jest ogromne – przypomniał metropolita mińsko-mohylowski abp Tadeusz Kondrusiewicz.

Abp T. Kondrusiewicz przypomniał, że Bóg nigdy nie odwraca się od człowieka Ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość Abp Tadeusz Kondrusiewicz

Myśli te zawarł w liście do wiernych diecezji witebskiej z okazji kończącego się tam nawiedzenia figury św. Michała Archanioła - Patrona Białorusi. 21 września odbywały się tam uroczystości w ramach tej peregrynacji

Przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Białorusi nawiązał w swym przesłaniu do głębokiej symboliki obecności figury Archanioła w katedrze pod wezwaniem Jezusa Miłosiernego. Zwrócił uwagę, że "różne siły polityczne i społeczne proponują własne sposoby rozwiązania kryzysu, który niestety, jak na razie, nie przynosi owoców". Wiadomo jednak, że "przyczyną wszelkiego zła jest grzech i tak jak maleńki i niewidzialny koronawirus zmienił świat nie do poznania, podobnie i niedostrzegalny dla oka ludzkiego grzech zmienia człowieka tak, iż traci on złożony w nas przez Stwórcę obraz Boga" – podkreślił autor listu do duchowieństwa i wiernych diecezji.

Zaznaczył, że dlatego pierwszym krokiem na drodze do rozwiązania kryzysu winno się stać osobiste nawrócenie każdego człowieka i wspólne nawrócenie całego społeczeństwa. Zauważył, że nie na darmo pierwszymi słowami Jezusa do ludzi było wezwanie: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Bez przemiany duchowej, obejmującej nawrócenie do Boga i pełnienie uczynków miłosierdzia, nie można mówić o odnowie społeczeństwa.

Mówiąc o ogromie miłosierdzia Bożego, arcybiskup przypomniał, że chociaż człowiek odwrócił się od Boga, to On nie odwrócił się od człowieka. "Dlatego dzisiaj, w czasie tego niespotykanego kryzysu, jaki przeżywa nasz kraj, musimy zwracać się ku miłosierdziu Bożemu" – zachęcił przewodniczący episkopatu Białorusi.

Na zakończenie, korzystając z okazji, podziękował wiernym diecezji witebskiej za modlitwy o jak najszybsze zakończenie kryzysu społeczno-politycznego i w jego intencji, aby jak najszybciej mógł powrócić na Białoruś. "Sytuację, w jakiej się znajduję, odbieram jako jeszcze jedną próbę Bożą, jak krzyż, który Bóg włożył na moje ramiona. A w krzyżu jest nasza nadzieja" – zakończył swe przesłanie abp Kondrusiewicz.

W poniedziałek 21 września biskup witebski Aleh Butkiewicz przewodniczył w miejscowej katedrze Mszy św. w ramach wędrowania figury św. Michała Archanioła po diecezjach białoruskich. Przyjęto ją tam w ubiegłym tygodniu. Wierni modlą się za wstawiennictwem Księcia Zastępów Niebieskich m.in. o powstrzymanie prześladowania Kościoła katolickiego w swym kraju i o pokojowe rozwiązanie nękającego go kryzysu społeczno-politycznego. Bp Butkiewicz przewodniczył także wieczorem tegoż dnia Mszy św. w tej intencji w katedrze.

Z Witebska figura Patrona Białorusi udała się do Mińska i tam zakończy swą wędrówkę po kraju 29 bm. – w jego święto – w miejscowej katedrze pw. Najświętszego Imienia Maryi.