Dziesięć lat za pomnik przy "Pawiaku"?

PAP |

publikacja 12.11.2010 09:15

Nawet 10 lat więzienia grozi 31-letniemu Tomaszowi P., który w nocy ze środy na czwartek w Warszawie zdewastował pomnik przy Muzeum Więzienia "Pawiak". Policja skierowała do sądu wniosek o aresztowanie mężczyzny - poinformowała w piątek PAP stołeczna policja.

Dziesięć lat za pomnik przy "Pawiaku"? Thunderman83/wikipedia (PD) Drzewo-Pomnik przy Muzeum Więzienia "Pawiak". W nocy ze środy na czwartek 40 letni mężczyzna dokonał dewastacji Pomnika

Zniszczona została część tabliczek z nazwiskami osób pomordowanych na "Pawiaku", znicze oraz wieńce i wiązanki kwiatów.

"Policjanci przy współpracy z Prokuraturą Rejonową Warszawa Śródmieście Północ zebrali wszelkie informacje związane z uszkodzeniem Pomnika Drzewa Pawiackiego. Pomnik jest dobrem o szczególnym znaczeniu dla kultury polskiej. Za jego dewastację grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat" - powiedział w piątek PAP Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Jak przypomniał, 31-letni mężczyzna zniszczył tabliczki pamiątkowe z nazwiskami osób pomordowanych, wieńce, wiązanki kwiatów i znicze. "W ustaleniu dokładnej skali dewastacji policji pomogli przedstawiciele Muzeum. Kustosz Muzeum Wiezienia 'Pawiak' oszacowała uszkodzone mienie na kwotę co najmniej 3 tysięcy złotych" - powiedział Mrozek.

Tomasz P. był poddany badaniu środowiskowemu. Lekarze nie stwierdzili niepoczytalności zatrzymanego. Podczas ujęcia przez policję mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu.

Do "Drzewa Pawiackiego" rodziny więźniów zamordowanych w latach 1939-45 przez Niemców mocowały tabliczki z ich nazwiskami. Wiąz usechł w 2004 r., a w 2005 r. został zastąpiony brązowym odlewem. Na terenie Pawiaka znajduje się obecnie Muzeum Więzienia "Pawiak", działające, jako oddział Muzeum Niepodległości.

Przed pomnikiem przy Muzeum Więzienia "Pawiak" prezydent Bronisław Komorowski złożył w czwartek wiązankę biało-czerwonych kwiatów.