Dwaj mężczyźni, którzy niebawem odzyskają wolność, to Arnaldo Ramos Lauzurique oraz Luis Enrique Ferrer. Należą oni do grupy 13 z 52 więźniów, którzy początkowo nie zgodzili się na emigrację do Hiszpanii po wyjściu z więzienia.

Na swojej stronie archidiecezja hawańska podała, że Lauzurique zostanie na Kubie na zwolnieniu warunkowym.

Ferrer zgodził się na wyjazd na Kubę pod warunkiem, że rząd przekaże jego dom rodzinie pozostałej na wyspie - poinformował Elizardo Sanchez, przedstawiciel niezależnej Kubańskiej Komisji Praw Człowieka. Spośród grupy 52 więźniów, to właśnie Ferrer odsiadywał najdłuższy, bo 28-letni, wyrok.

Ponadto rząd kubański już uwolnił lub zgodził się na uwolnienie dodatkowych 14 więźniów. Wszyscy zgodzili się na emigrację do Hiszpanii - podał Reuters. (PAP)

akl/

7693783