"Muszą być stworzone warunki, w których osoby niepełnosprawne będą w pełni uczestniczyć w życiu społecznym" - powiedział Kaczyński podczas środowej konferencji prasowej w Ośrodku Sportu i Rekreacji Warszawa - Włochy.

Jak dodał, konieczna jest w związku z tym pomoc techniczna dla niepełnosprawnych, która "wymaga także pewnych środków finansowych" - "chodzi o różnego rodzaju urządzenia, rehabilitację, o to, by tę niepełnosprawność ograniczać".

Kaczyński podkreślił, że chodzi też o likwidację różnego rodzaju barier, jakie napotykają na swojej drodze niepełnosprawni, utrudniających korzystanie m.in. z instytucji kultury czy sportu.

Według prezesa PiS, ważne jest również, by osoby niepełnosprawne miały możliwość wykonywania różnych zawodów i zarabiania na życie. "Tym wszystkim się zajmowaliśmy, zajmujemy i chcemy zajmować w dalszym ciągu. Temu poświęcona jest deklaracja" - oświadczył szef PiS.

Prezes PiS zadeklarował, że jego ugrupowanie będzie się starało, aby przedstawiciele niepełnosprawnych - jako posłowie i radni - uczestniczyli w życiu publicznym. Jego zdaniem, osoby niepełnosprawne powinni mieć "swego rodzaju lobby, które zabiega o ich interesy". "To jest w warunkach państwa demokratycznego rzecz zupełnie normalna i właściwa" - ocenił.

"Jest coś takiego jak solidarność, ale jest też coś takiego, co jest podstawą solidarności; tą podstawą jest empatia, umiejętność wczucia się w sytuację innych ludzi. My - jak sądzę - tę empatię mamy i umiemy zrozumieć tych, którzy z różnych względów znaleźli się w sytuacji trudniejszej niż przeciętna". Jak powiedział, z takiej trudnej sytuacji można wyjść, jeśli ma się pomoc.

Kaczyński podpisał w imieniu kandydatów PiS w wyborach samorządowych deklarację na rzecz osób niepełnosprawnych. Kandydaci PiS zobowiązali się w niej do "wspierania inicjatyw na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych, promowanie działań na rzecz tego środowiska, inicjowania i wspierania przemian świadomości lokalnych społeczeństw w zakresie uznania prawa osób niepełnosprawnych do pełnej integracji ze środowiskiem".

Kandydaci zadeklarowali ponadto podejmowanie działań na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji osób niepełnosprawnych. Zobowiązali się też do wszechstronnej współpracy ze stowarzyszeniami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych.

"Wiele pada słów w kampanii wyborczej. Nie chcemy, żeby te słowa po kampanii przemijały, stąd ta deklaracja, z której wszyscy, a szczególnie osoby niepełnosprawne będą mogły naszych kandydatów za cztery lata rozliczyć" - oświadczył rzecznik sztabu wyborczego PiS Jacek Sasin.

Przypomniał, że decyzja o budowie Ośrodka Sportu i Rekreacji Warszawa - Włochy, gdzie deklaracja została podpisana, zapadła w czasie, gdy prezydentem Warszawy był Lech Kaczyński, a inwestycja została zrealizowana w obecnej kadencji rady dzielni Włochy, w której większość mają radni PiS. Podkreślił, że obiekt jest przystosowany w pełni do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Burmistrz dzielnicy Włochy Michał Wąsowicz (w obecnych wyborach kandydat PiS do rady dzielnicy Włochy) zwrócił uwagę, że w dzielnicy jest około 1,5 tys. niepełnosprawnych. Jak mówił, radni PiS przy realizacji inwestycji starali się zawsze pamiętać o osobach niepełnosprawnych, m.in. usuwając bariery architektoniczne.

Na konferencji prasowej obecne były też niepełnosprawne kandydatki PiS w wyborach samorządowych: Hanna Mrowińska (radna dzielnicy Wola od dwóch kadencji, kandyduje do rady dzielnicy Wola) i Ewa Samonek (kandydatka PiS do Rady Warszawy). "Cieszę się, że moje ugrupowanie - PiS - walczy o to, by niepełnosprawnych wspierać, pomagać im, usuwać bariery" - powiedziała Mrowińska.