Droga Krzyżowa przygotowana przez najmłodszych

Krzysztof Ołdakowski SJ

VATICANNEWS.VA |

publikacja 31.03.2021 16:20

Droga Krzyżowa pod przewodnictwem Papieża Franciszka w Wielki Piątek przejdzie, tak jak w roku ubiegłym, wzdłuż Placu św. Piotra.

Droga Krzyżowa przygotowana przez najmłodszych Pixabay zdj. ilustracyjne.

Twórcami rozważań i towarzyszących im rysunków są najmłodsi: chłopcy i dziewczęta z rzymskiej parafii Świętych Męczenników Ugandyjskich, grupa skautów katolickiego związku Agesci z miejscowości Foligno w Umbrii oraz dzieci z dwóch rzymskich domów opieki. Tegoroczne medytacje, poprzez prostotę i konkret dotykają głębi serca, wzruszają oraz dają do myślenia. Są wyrazem pragnienia świata bardziej sprawiedliwego i szczęśliwego dla wszystkich.

Kościół pw. Męczenników Ugandyjskich był pierwszym konsekrowanym przez św. Jana Pawła II w Rzymie, w dniu 26 kwietnia 1980 roku. Znajduje się w dzielnicy Ardeatino. Parafia znana jest z aktywnej działalności edukacyjnej i katechetycznej. Podejmuje również zaangażowanie w zakresie włączania osób z niepełnosprawnością, pomocy ubogim oraz zmarginalizowanym. Proboszczem parafii od 2007 roku jest ks. Luigi D’Errico. W rozmowie z Radiem Watykańskim kapłan zwraca uwagę, że rozważania i modlitwy narodziły się podczas katechez prowadzonych na „Zoomie”.

„Papież Franciszek posiada zdolność wchodzenia w kontakt z sytuacjami ludzkimi, z życiem ludzi. Wydaje się, że jest to uwaga ojca, pasterza, taty lub mamy, którzy patrzą na to, czym żyją ludzie tworzący rodzinę. Myślę, że Papież chciał zwrócić uwagę na młodszych, tych, o których na początku mówiono, że są «dalecy od możliwości zarażenia się, a więc i śmierci, a więc powinniśmy się mniej o nich martwić». Okazało się, wraz z upływem czasu, że zachowanie dystansu na szczęście było słuszne, ale są także inne konsekwencje w postaci samotności, braku możliwości przebywania z innymi, zaspokojenia naturalnej skłonności młodych ludzi do bycia z rówieśnikami i spędzania w ten sposób czasu oraz dojrzewania – zauważa ks. Luigi. – Wzrasta się w świecie relacyjnym, z innymi, w pojedynkę jest naprawdę trudniej. Myślę, że Papież Franciszek słyszał to na poziomie globalnym: wszystkie społeczeństwa i wszyscy młodzi ludzie, chłopcy i dziewczęta na tym świecie tak bardzo cierpią. Jego uwaga skupia się na dążeniu do bycia blisko nich.“