KAI |
publikacja 02.12.2010 16:47
Zawodnik amerykańskiej ligi futbolowej został ukarany za to, że po zdobyciu w sposób spektakularny punktu, w geście radości uklęknął na kilka sekund i wyciągnął palec w kierunku nieba. Do zdarzenia doszło podczas półfinału rozgrywek szkolnych stanu Waszyngton, w meczu między drużyną Tumwater i East Valley.
Zawodnik amerykańskiej ligi futbolowej został ukarany za to, że po zdobyciu w sposób spektakularny punktu w geście radości uklęknął na kilka sekund i wyciągnął palec w kierunku nieba. Do zdarzenia doszło podczas półfinału rozgrywek szkolnych stanu Waszyngton, w meczu między drużyną Tumwater i East Valley. Zdaniem sędziego, który tradycyjnie podczas karania zawodnika rzuca w niego żółtą flagę w miejscu przewinienia, biegacz chciał zwrócić na siebie nadmierną uwagę.
Tymczasem napastnik, Ronnie Hastie, bohater tego szeroko komentowanego w USA zdarzenia, podkreśla, że w ten sposób chciał oddać chwałę Bogu, Jezusowi. „On daje mi siłę. To on przede wszystko daje mi umiejętności. To było dla mnie naturalne” – wyjaśnia.
Drużyna Tumwater, choć wygrała mecz, chce się odwołać od decyzji sędziego.
Komentatorzy sportowi futbolu amerykańskiego podkreślają, że sędziujący mecze coraz częściej dyktują przewinienia za jakiekolwiek okazywanie radości na boisku, a szczególnie wyczuleni są na jakiekolwiek gesty religijne.
Zobacz "zakazany" gest Ronniego Hastie::
KOMOcommunities
High school running back penalized for gesture to God