"To wydarzenie uświadamia nam, że nasze życie i dzieje świata są zawsze w ręku Boga"

KAI |

publikacja 12.05.2021 11:07

O 40. rocznicy zamachu na życie św. Jana Pawła II oraz ocaleniu go przez Matkę Bożą Fatimską przypomniał Ojciec Święty, pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

"To wydarzenie uświadamia nam, że nasze życie i dzieje świata są zawsze w ręku Boga" HENRYK PRZONDZIONO/Foto Gość N/Z Jan Paweł II w szpitalu po zamachu na jego życie. Fotoreprodukacja Henryk Przondziono/Foto Gość

Była ona transmitowana przez media watykańskie z dziedzińca św. Damazego Pałacu Apostolskiego, gdzie po raz pierwszy od 28 października ubiegłego roku audiencja odbyła się z udziałem wiernych, przestrzegając obowiązujące normy sanitarne.

Oto słowa Ojca Świętego:

Serdecznie pozdrawiam Polaków. Jutro przypada wspomnienie liturgiczne Matki Bożej Fatimskiej, a także 40. rocznica zamachu na życie św. Jana Pawła II, tutaj nieopodal, na placu. On sam podkreślał z głębokim przekonaniem, że swoje ocalenie zawdzięczał Fatimskiej Pani. To wydarzenie uświadamia nam, że nasze życie i dzieje świata są zawsze w ręku Boga. Zawierzmy Niepokalanemu Sercu Maryi Kościół, samych siebie i cały świat. Prośmy w modlitwie o pokój, o ustanie pandemii, o ducha pokuty i nasze nawrócenie. Z serca wam błogosławię.

Papieską katechezę streścił po polsku ks. prał. Sławomir Nasiorowski z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:

Drodzy bracia i siostry, modlitwa chrześcijańska jest darem Bożej łaski oraz naszą odpowiedzią, jaką dajemy Bogu. Jest tajemnicą, która przenika naszą świadomość i podświadomość. Nie jest łatwym zadaniem. Nie zawsze podczas modlitwy potrafimy myśleć do końca o Bogu. Pochłania nas tak wiele spraw. Katechizm Kościoła wymienia cały szereg trudności, jakie przychodzi nam niejednokrotnie pokonywać na modlitwie: zniechęcenie z powodu oschłości, smutek, że nie wszystko potrafimy oddać Panu, poczucie niegodności, zwątpienie, bo Bóg ciągle milczy; dochodzi także nasze zmęczenie, niekiedy senność. Mistrzowie duchowości, np. św. Ignacy z Loyoli, czy św. Antoni Opat, twórca monastycyzmu chrześcijańskiego, podkreślają, że naszą modlitwę powinna przenikać pokora, wytrwałość, zaufanie. Jest to nasza rozmowa z Bogiem, który nad nami czuwa, chroni nas, prowadzi. Nie zniechęcajmy się trudnościami, modlitwa jest walką o nasze zjednoczenie z Chrystusem. Chętnie rozmawiajmy z Panem, który doskonale nas zna i zawsze widzi nasze zmagania.