Reset odłożony w czasie

Maciej Legutko

GN 27/2021 |

publikacja 08.07.2021 00:00

Sprzeciw Polski i krajów bałtyckich storpedował przedstawiony przez Emmanuela Macrona i Angelę Merkel projekt szczytu Rosja– Unia Europejska. Takie pomysły, zwłaszcza ze strony Niemiec i Francji, będą jednak powracać.

Reset odłożony w czasie istockphoto

Żywot projektu szczytu Rosja–Unia Europejska okazał się krótki. Angela Merkel i Emmanuel Macron przedstawili go 24 czerwca, tuż przed spotkaniem przywódców UE. Po nocnych negocjacjach kanclerz Niemiec przyznała, że szczyt nie dojdzie do skutku. Decydujący okazał się solidarny sprzeciw Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Niepokoi jednak szerszy kontekst tej sprawy. Choć od czasu agresji na Ukrainę polityka zagraniczna Rosji w niczym się nie zmieniła, coraz więcej krajów UE (Francję i Niemcy poparły też Włochy, Austria i Dania) chce reaktywacji dialogu z Moskwą, nie oczekując żadnych ustępstw. Macron i Merkel wobec niezdolności przekonania całej Unii do rozmów z Putinem dają do zrozumienia, że ostatecznie i tak zrobią, jak chcą.

Propozycja z zaskoczenia

Ostatni szczyt Unia Europejska–Rosja odbył się 28 stycznia 2014 w Brukseli. Rozmowy przebiegały w napiętej atmosferze. Na Ukrainie trwał Euromajdan, w Kijowie siły Wiktora Janukowycza strzelały do opozycji. Władimir Putin ostrzegał w Brukseli, by Unia trzymała się z daleka od spraw ukraińskich. Aneksja Krymu i wojna w Donbasie spowodowały zawieszenie przez Unię dotychczasowego formatu rozmów.

Przez kolejne siedem lat Rosja nie dała żadnego powodu do złagodzenia sankcji wobec niej. Mimo tego 24 czerwca kilka godzin przed rozpoczęciem szczytu Rady Europejskiej prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił, że dialog z Rosją jest potrzebny „dla ochrony naszych interesów i dla stabilności Europy”. Zarówno Merkel, jak i Macron uzasadniali potrzebę szczytu Rosja–UE spotkaniem Joego Bidena i Władimira Putina 16 czerwca w Genewie. Kanclerz Niemiec podczas obrad Bundestagu stwierdziła: „Skoro amerykański prezydent spotyka się z Putinem, nie widzę powodu, dla którego unijni liderzy nie mieliby zrobić tak samo”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.