KAI |
publikacja 30.12.2010 07:52
Współczucie nigdy nie przebiega tylko w jednym kierunku. Dając otrzymujemy – powiedział brat Alois podczas wieczornej medytacji w ramach 33. Europejskiego Spotkania Młodych w Rotterdamie. Przełożony Wspólnoty z Taizé zapowiedział konkretną inicjatywę – zbiórkę środków dla Haiti pod hasłem „operacja nadzieja”.
Sabine Leutenegger/Wikipedia/PD Brat Alois
W swojej medytacji przełożony ekumenicznej wspólnoty monastycznej z Taizé przypomniał o dramatycznej sytuacji Haitańczyków. Wspominał swoją ubiegłoroczną wizytę w Port-au-Prince podkreślając, że trzęsienie ziemi, huragan, a wreszcie epidemia cholery spustoszyły ten kraj, ale jednocześnie wywołały na całym świecie ogromną falę sympatii.
Br. Alois podkreślił, że panujące tam bardzo ciężkie warunki życia powodują, iż coraz częściej wybuchają zamieszki, które mogą ogarnąć cały kraj. „Współczucie, współodczuwanie, nigdy nie przebiega tylko w jednym kierunku. Dając otrzymujemy” – zaznaczył br. Alois.
Przeor Taizé dodał, że Haitańczycy z ufności pokładanej w Bogu czerpią wyjątkową zdolność wytrwania, pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu. Nawet w niezrozumiałym cierpieniu Chrystus jest obecny, jeszcze głębiej niż wszelkie nieszczęścia. „Chcielibyśmy, by przeniknęło nas ich zaufanie do Boga” – mówił. Br. Alois zapowiedział, że wspólnota z Taizé podejmie konkretną inicjatywę na rzecz Haiti. Dzięki zbiórce środków nazwanej „operacja nadzieja” Taizé będzie wspierać istniejące tam projekty na rzecz dzieci przeżywających trudną sytuację życiową, zwłaszcza edukacyjne. Jak zaznaczył, wszyscy będą mogli przyłączyć się do tej inicjatywy.
Nawiązując do porannych spotkań w małych grupach br. Alois zachęcał młodych, by zastanowili się w jaki sposób współczująca miłość może coraz bardziej wypełniać nasze życie. „Bieda i niesprawiedliwość są tuż obok nas, nawet w bogatych społeczeństwach. Co pobudza mnie do hojności? Czy mam odwagę iść do tych, którzy cierpią, nawet z pustymi rękami? Czy możemy bardziej uważać na swój styl życia, by solidarność z biedniejszymi stawała się coraz bardziej konkretna?” – pytał.
Jak podkreślił radość życia, której wszyscy poszukujemy, znajduje się również w otwarciu na innych, w pierwszym rzędzie na tych, którzy są nam powierzeni i którzy znajdują się tuż obok nas. „Świadomy wybór radości jest nieodłącznie związany ze świadomym wyborem człowieka, jako naszego bliźniego” – powiedział br. Alois.
W trakcie medytacji przeora Wspólnoty Taizé głos zabrała również Christine z Haiti. Podziękowała zgromadzonym za solidarność a jednocześnie podkreśliła, że odbudowa jej ojczyzny musi opierać się na pracy samych Haitańczyków. „Jest u nas wielu młodych gotowych do podjęcia różnego rodzaju odpowiedzialności. Przygotowujemy się do tego. Dziękujemy za wasze wsparcie, za modlitwę w naszej intencji i za to, że nie zapominacie o Haiti” – powiedziała Christine, po czym w hali, gdzie odbywała się modlitwa rozległy się gromkie oklaski.
Pełny tekst rozważania Brata Aloisa TUTAJ