Terlecki: Sytuacja na granicy coraz poważniejsza, to nakazuje przedłużyć stan wyjątkowy

PAP |

publikacja 28.09.2021 10:28

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest coraz poważniejsza i to oczywiście nakazuje przedłużyć stan wyjątkowy - podkreślił we wtorek wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Terlecki: Sytuacja na granicy coraz poważniejsza, to nakazuje przedłużyć stan wyjątkowy Roman Koszowski /Foto Gość Usnarz Górny, granica polsko-białoruska

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów zajmie się - jak poinformował w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Mueller - kwestią przedłużenia stanu wyjątkowego przy granicy polsko-białoruskiej. Od 2 września 30-dniowy stan wyjątkowy obowiązuje w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). Szef MSWiA Mariusz Kamiński zapowiedział w poniedziałek, że będzie rekomendował rządowi przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni.

Terlecki pytany przez dziennikarzy w Sejmie o przedłużenie stanu wyjątkowego przy granicy polsko-białoruskiej podkreślił, że "sytuacja jest coraz poważniejsza i to oczywiście nakazuje przedłużyć stan wyjątkowy".

Wicemarszałek dopytywany o upublicznienie podczas poniedziałkowej konferencji prasowej szefów MSWiA i MON zdjęć z treściami zoofilskimi i pedofilskimi, które według MSWiA i polskich służb pochodzą z telefonów osób koczujących przy granicy, odparł, że sytuacja jest trudna do oceny.

"To jest bardzo trudna sytuacja. Są oczywiście nieszczęśliwi ludzie, którym Białorusini wmówili, że będą mogli bezpiecznie przekroczyć granicę i oni są ofiarami tej operacji, ale są też ludzie, którzy w jakiś sposób celowo są przerzucani do Polski i temu trzeba przeciwdziałać" - dodał Terlecki.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej poświęconej sytuacji na granicy z Białorusią szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował, że od sierpnia odnotowano 9,4 tys. prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy, przy czym 8,2 tys. z tych prób skutecznie udaremniono w pasie granicznym. Pozostałe 1,2 tys. nielegalnych imigrantów trafiło do strzeżonych ośrodków.

Podczas konferencji zaprezentowano materiały, które - jak poinformowano - pochodzą z telefonów komórkowych zatrzymanych osób i wskazują na ich możliwą działalność terrorystyczną lub powiązania z organizacjami paramilitarnymi, a ponadto służby badające tożsamość i wiarygodność osób przebywających w ośrodkach strzeżonych zidentyfikowały dowody na działalność pedofilską oraz dowody zoofilii.

TAGI: