Potępić prześladowania chrześcijan!

KAI |

publikacja 20.02.2011 14:25

Profesor Władysław Bartoszewski chce, by szefowie dyplomacji krajów Unii Europejskiej stanęli w obronie prześladowanych na świecie chrześcijan. Ministrowie będą o tym debatować w poniedziałek.

Władysław Bartoszewski Józef Wolny / Agencja GN Władysław Bartoszewski

„Chrześcijanie w tym Stolica Apostolska wykazują daleko posunięte zrozumienie dla innych religii. Wobec tego powinniśmy oczekiwać, a nawet domagać się od ministrów spraw zagranicznych Europy stanowczego stanowiska w obronie prześladowanych chrześcijan” – oświadczył Bartoszewski.

„Trzeba, aby nasi ministrowie mówili jasno o potrzebie tolerancji w sytuacji, w której w wielu krajach świata chrześcijanie są fizycznie, czy wręcz biologicznie zagrożeni” – dodał dwukrotny polski minister spraw zagranicznych.

Jego zdaniem, do najbardziej palących problemów należy obecnie „wyakcentowanie swobody wyznania i wolności religijnej” oraz swobody „praktykowania religii, bez względu na to jakiej”.

Bartoszewski przypomniał, że „kiedyś ze zgrozą czytaliśmy o okrutnych mordach w Ruandzie, Burundi, czy innych krajach Afryki”, a „tymczasem dziś Kościoły chrześcijańskie, w tym Kościół katolicki, są zagrożone a ich wyznawcy mordowani za sam fakt wyznawania wiary”.

„Jest to rzecz przerażająca, mająca miejsce w kilku krajach świata. Ktokolwiek w jakikolwiek sposób prześladuje chrześcijan, powinien spotkać się z prewencyjnym ostrzeżeniem ze strony Unii Europejskiej, że wolność jest niepodzielna, a w jej ramach mieści się wolność religijna” – stwierdził były szef polskiej dyplomacji.

Zaznaczył, że „możemy szanować wolność innych wyznań i religii, ale z wzajemnością”. „Nigdy tak, aby chrześcijanie byli zobowiązani do traktowania z szacunkiem niechrześcijan, natomiast niechrześcijanie czuli się uprawnieni – z powodów politycznych, plemiennych czy innych – do złego, okrutnego traktowania chrześcijan” – podkreślił prof. Bartoszewski.