PAP |
publikacja 22.02.2011 10:24
W związku z kryzysem libijskim najwyższy stopień alarmu wprowadzono we wszystkich bazach włoskiego lotnictwa, a stan gotowości na okręcie Elettra, wykorzystywanym do celów rozpoznawczych i wywiadowczych - ogłosił w poniedziałek minister obrony Włoch Ignazio La Russa.
Wielozadaniowy samolot F-16
UNC-CFC-USFK/www.flickr.com (CC)
Ponadto w stan alarmu postawiono dwie korwety, patrolujące obszar morski między Sycylią a północną Afryką. Dodatkowo w gotowości czuwa wojskowa jednostka logistyczna, gotowa udać się do Trypolisu w przypadku potrzeby pilnej ewakuacji obywateli włoskich z Libii.
Minister La Russa informując o podjętych krokach oświadczył, że nie różnią się one od działań w innych przypadkach. Włoskie ministerstwo podjęło te decyzje na wiadomość o lądowaniu na Malcie dwóch libijskich myśliwców, którymi piloci uciekli z Bengazi nie chcąc, jak opowiedzieli, atakować manifestantów.
Strona włoska nie wyklucza, że w najbliższych godzinach inni piloci mogą natomiast wylądować w Italii. Dlatego podniesiony stan gotowości obowiązuje w bazach lotnictwa wojskowego w Trapani i Gioa del Colle koło Bari.
Na okręcie Elettra, cumującym w porcie La Spezia, także obowiązuje stan gotowości na wypadek pogorszenia się kryzysu w Libii.