VATICANNEWS.VA |
publikacja 01.05.2022 20:00
O potrzebie medytacji i kontemplacji także w czasie wojny – mówił we Lwowie brytyjski benedyktyn o. Laurence Freeman. Przyjechał on na Ukrainę, by poprowadzić dwudniową sesję poświęconą medytacji, która została zorganizowana przez Światową Wspólnotę Medytacji Chrześcijańskiej.
Trzeba odkryć kontemplacyjny wymiar wiary i mistyczną rzeczywistość Ewangelii.
HENRYK PRZONDZIONO / Foto Gość
Lwowskiemu spotkaniu z o. Laurencem Freemanem przyświecało hasło: „Przemieniać ciemności w światło”. Sposobem jego wypełnienia ma być zdaniem prelegenta medytacja chrześcijańskiej, praktykowana także podczas wojny. „To jest naprawdę wyjątkowy i szczególny moment - mówi ojciec Freeman - nie tylko dla Ukrainy, ale dla całego świata. Trzeba odkryć kontemplacyjny wymiar wiary i mistyczną rzeczywistość Ewangelii. Niespodzianką jest, że tutaj na Ukrainie, w środku wojny, widzimy przykłady chrześcijańskiej kontemplacji”.
Potrzebę cieszy i medytacji w trakcie wojny, dostrzega organizatorka spotkania Maria Zakharova: „Naprawdę potrzebujemy ciszy. Ta potrzeba ciszy nie zanika w tej sytuacji, tylko staje się większa. Mówimy o duchowej wartości medytacji. Ale chciałabym zaznaczyć także psychologiczną wartość, bo medytacja naprawdę pomaga w tej sytuacji”.
Zorganizowana we Lwowie sesja poświęcona medytacji chrześcijańskiej zgromadziła chrześcijan i katolików obu tradycji: tak wschodniej, jak i zachodniej, którzy przybyli z innych miejsc Ukrainy, a także z Polski. Dzięki internetowi mogli obserwować ją wszyscy zainteresowani na całym świecie.