Papież podsumował swoje środowe rozważania, które w ostatnich dwóch latach poświęcił postaciom wielu świętych.

Ojciec Święty zauważył, iż wielu wciąż uważa, że świętość jest celem zarezerwowanym dla niewielu wybranych. Tymczasem polega ona na upodobnieniu się do Jezusa.

TŁUMACZENIE:
„Pozostaje jednak pytanie: jak możemy przebyć drogę świętości? Odpowiedzieć na powołanie? Czy mogę uczynić to o własnych siłach? Odpowiedź jest jasna. Święte życie nie jest owocem głównie naszego wysiłku, ponieważ to Bóg, po Trzykroć Święty, czyni nas świętymi i to działanie Ducha Świętego ożywia nas od wewnątrz.”

Jak przypomniał Benedykt XVI świętość posiada swoje ostateczne źródło w łasce chrzcielnej, w zanurzeniu się w Misterium Paschalnym Chrystusa, dzięki któremu zostaje nam przekazany Jego Duch, Jego życie jako Zmartwychwstałego.

TŁUMACZENIE:
„Bóg szanuje jednak zawsze naszą wolność. Oczekuje On, abyśmy zaakceptowali ten dar i żyli zgodnie z wymaganiami, jakie za sobą on pociąga. Prosi, abyśmy pozwolili się ogarnąć przez przemieniające działanie Ducha Świętego i upodobnili naszą wolę do woli Boga.”

Papież zauważył, że Kościół podczas roku liturgicznego zaprasza nas, abyśmy wspominali całe zastępy świętych, czyli tych, którzy w pełni żyli miłością, potrafili kochać Chrystusa i naśladować Go w codziennym życiu. To oni mówią nam, że wszyscy możemy przebyć tę drogę.

Na zakończenie Benedykt XVI podkreślił, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości, jest ona miarą chrześcijańskiego życia. Zaprosił jednocześnie wszystkich do otwarcia się na Ducha Świętego, Który przemienia nasze życie, abyśmy i my byli fragmentami jakby mozaiki świętości, którą Bóg stwarza w historii.