W. Brytania i Dania: Już po chmurze

PAP |

publikacja 25.05.2011 10:02

Ruch powietrzny w Wielkiej Brytanii wraca w środę do normy po zakłóceniach spowodowanych dzień wcześniej przemieszczaniem się chmury pyłu wulkanicznego znad Islandii. Otwarto także duńską przestrzeń powietrzną, której mała część była zamknięta we wtorek.

W. Brytania i Dania: Już po chmurze prayitno / CC 2.0

Według najnowszego komunikatu brytyjskiej służby kontroli ruchu powietrznego NATS "od północy w nocy z wtorku na środę nie przewiduje się żadnej chmury wulkanicznej w brytyjskiej przestrzeni powietrznej". Dzień wcześniej chmura wyrzucona przez islandzki wulkan Grimsvotn uwięziła tysiące pasażerów na lotniskach w Szkocji. Loty anulowały m.in. linie British Airways, easyJet i Aer Lingus.

British Airways anulowały dwa loty: z londyńskiego lotniska Heathrow do Hamburga i z Hamburga na Heathrow. W środę ruch powietrzny powinien powracać do normy, ale pasażerowie są w dalszym ciągu proszeni, by w sprawie rozkładów lotów kontaktowali się bezpośrednio z przewoźnikami - przypomina NATS.

Minister ds. transportu Philip Hammond oświadczył, że jest "ostrożnym optymistą" co do rozwoju sytuacji.

Także od północy otwarta została część duńskiej przestrzeni powietrznej w północno-zachodniej części kraju - podały tamtejsze służby kontroli lotów Naviair. "Ostatnie prognozy wskazują, że w duńskiej przestrzeni powietrznej nie ma już stężenia pyłów wulkanicznych, co pozwoliło nam całkowicie ją otworzyć" - poinformowała rzeczniczka Naviair, Camilla Hegnsborg.

Duńskie służby podtrzymały natomiast ograniczenia w lotach na wschodzie Grenlandii, na wysokości do 6 tys. metrów, a także nad zachodnim terytorium.

W środę Niemcy poinformowały, że z powodu przemieszczającej się chmury od godz. 11 zamknięta zostanie przestrzeń powietrzna nad Berlinem.

Według europejskiej agencji nadzorującej transport lotniczy Eurocontrol we wtorek odwołano ok. 500 lotów na 29 tys. planowanych łącznie na ten dzień.