Bliscy Płażyńskiego protestują

jd, rp.pl

publikacja 13.06.2011 16:56

Rodzina Macieja Płażyńskiego zaprotestowała przeciw instrumentalnemu wykorzystywaniu jego imienia przez PO.

Bliscy Płażyńskiego protestują Artur Andrzej - Wikimedia PD Grobowiec Macieja Płażyńskiego w gdańskim kościele mariackim

"Na konwencji Platformy Obywatelskiej 11 czerwca 2011 r. w hali Ergo Arena marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna stwierdził m.in., iż tam na górze ,,... Maciek Płażyński (...) kibicuje nam, ściska za Platformę kciuki i mówi: - Wygrajcie to..." W nas - bliskich Macieja Płażyńskiego - słowa te wzbudziły sprzeciw. Nie godzi się instrumentalnie wykorzystywać imienia naszego Męża i Taty na potrzeby przedwyborczego happeningu" - napisały żona i córka byłego marszałka Sejmu, poległego w katastrofie smoleńskiej.

"Platforma Obywatelska jest dziś partią władzy. Jak wynika z medialnego przekazu jest to partia, która krzewi optymizm i miłość wśród naszych rodaków. Nam, którzy trochę ponad rok temu stracili ukochaną osobę, ten optymizm jednak się nie udziela. Pan premier Donald Tusk zachęcał wczoraj do bycia dumnym z naszego Państwa. W pierwszą rocznicę Tragedii Smoleńskiej staliśmy obok szczątków samolotu, w którym 96 osób spędziło ostatnie chwile życia. Oprócz bezmiaru smutku czuliśmy wstyd i poczucie opuszczenia ze strony władz państwowych, składając kwiaty przy wraku TU-154 częściowo nakrytym brezentem, który w sposób prowizoryczny przytrzymywało parę starych opon" – głosi oświadczenie.

"Jako bliscy polityka, który wiedział co oznacza odpowiedzialność za słowo, pragniemy wyrazić swoją dezaprobatę w stosunku do polityki opartej na obietnicach bez pokrycia i zapomnieniu o sprawach trudnych" – napisały Elżbieta i Katarzyna Płażyńskie.

TAGI: