Minister Kopacz nie widzi 600 tys. podpisów

KAI |

publikacja 21.06.2011 14:25

Pani minister nie dostrzega prawie 600 tys. podpisów pod projektem ustawy, który bierze w obronę każde dziecko od poczęcia - tak wypowiedź minister zdrowia Ewy Kopacz, która w rozmowie z Radiem Plus stwierdziła, że problem aborcji został już uregulowany, komentuje obrońca życia Mariusz Dzierżawski.

Minister Kopacz nie widzi 600 tys. podpisów Jakub Szymczuk

30Pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji” podkreśla, że w ostatnim czasie nastąpiła zasadnicza zmiana w podejściu Polaków do aborcji. „Według CBOS w roku 1993 65 proc. Polaków popierało dostępność aborcji, a 30 proc. było przeciwnych. Według badań tej samej instytucji w roku 2011 dostępność do aborcji popiera 9 proc. respondentów, a sprzeciwia się jej 85 proc. Zmiana, jak się wydaje, zasadnicza, ale pani minister jej nie dostrzega” – dodaje Dzierżawski. Obrońca życia wyraził także nadzieję, że akcja "Zadzwoń do posła" (www.nienarodzeni.org ) pomoże pani minister „odzyskać więź z rzeczywistością społeczną”.

Odnosząc się do słów minister Kopacz, akcentujących, że obecna ustawa, jest wyrazem "szerokiego konsensusu z udziałem czynnika społecznego, medycznego i kościelnego", Dzierżawski cytuje wypowiedź biskupa radomskiego Henryka Tomasika, który przypomniał nauczanie Jana Pawła II i stwierdził, że "nad życiem nie wolno dyskutować". „Jeśli chodzi o udział środowiska medycznego w kompromisie aborcyjnym nie czuję się ekspertem. Znam jednak wielu lekarzy, którzy uważają, że ich powołaniem nie jest zabijanie ludzi, ale ich leczenie. Znam położne, zmuszane w państwowych szpitalach do asystowania przy aborcji. W roku 2009, podczas rządów pani Kopacz w Ministerstwie Zdrowia, w Polsce legalnie zabito 510 dzieci podejrzanych o to, że są chore” – przypomina Dzierżawski.

14 kwietnia br. członkowie społecznego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej złożyli w biurze Marszałka Sejmu 480 tys. podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej całkowicie zakazującej przerywania ciąży. Pierwsze czytanie projektu odbędzie się w Sejmie 30 czerwca.