Pakistan: wymiana ognia na granicy z Indiami, nie było ofiar cywilnych

PAP |

publikacja 25.04.2025 17:38

Do wymiany ognia doszło w nocy z czwartku na piątek między posterunkami służb Indii i Pakistanu w spornym regionie Kaszmir, przy linii rozgraniczenia między tymi krajami. Nie było ofiar cywilnych - przekazał przedstawiciel władz pakistańskich, cytowany przez AFP.

"W nocy doszło do wymiany ognia między posterunkami w wąwozie Leepa, żaden ze strzałów nie był wymierzony w ludność cywilną" - przekazał przedstawiciel Syed Achfaq Gilani. Zaznaczył, że szkoły w regionie pozostają otwarte.

We wtorek w położonym w Himalajach Kaszmirze doszło do ataku terrorystycznego na turystów z Indii, zginęło w nim co najmniej 26 osób. Był to najpoważniejszy atak na cywilów w Indiach od blisko 20 lat. W wyniku tej masakry relacje pomiędzy Pakistanem a Indiami są bardzo napięte, a obie strony oskarżają się o eskalację.

Do ataku przyznała się w mediach społecznościowych grupa rebeliancka Opór Kaszmiru.

Policja w indyjskim stanie Dżammu i Kaszmir opublikowała w czwartek nazwiska trzech podejrzanych o przeprowadzenie wtorkowego ataku. Dwaj z nich to Pakistańczycy - podano.

Region Himalajów, do którego w całości roszczą sobie pretensje zarówno Indie, jak i Pakistan, jest wstrząsany atakami przemocy od początku antyindyjskiej rebelii, która wybuchła w 1989 r. Od tej pory zginęły dziesiątki tysięcy ludzi, choć z czasem przemoc osłabła.

W ostatnich latach rzadko dochodziło w Kaszmirze do ataków na turystów. Poprzedni poważny zamach nastąpił w czerwcu ubiegłego roku. Zginęło wówczas dziewięć osób, a 33 zostały ranne. Bojownicy zaatakowali autobus przewożący hinduskich pielgrzymów. W rezultacie ostrzału pojazd spadł do głębokiego wąwozu.