USA: plan pokojowy jest autorstwa Amerykanów, z wkładem Rosjan i Ukraińców

PAP |

publikacja 23.11.2025 08:40

Sekretarz stanu, Marco Rubio zapewnia.

Tymczasem Ukraina uczciła wczoraj ofiary Wielkiego Głodu Tymczasem Ukraina uczciła wczoraj ofiary Wielkiego Głodu
Rosja Radziecka sztucznie wywołała głód, bo chłopi nie chcieli kolektywizacji. Ot, metody...
Vladyslav Musiienko /PAP

Sekretarz stanu USA Marco Rubio w sobotę zapewnił, że plan pokojowy dla Ukrainy jest autorstwa Amerykanów, z wkładem Rosjan i Ukraińców. Wcześniej tego dnia grupa senatorów powiedziała, że według nich plan przekazali Amerykanom Rosjanie.

"Propozycja pokoju jest autorstwa USA. Jest oferowana jako silne ramy dla trwających negocjacji. Opiera się o wkład rosyjskiej strony. Ale jest też oparta o poprzedni i bieżący wkład od Ukrainy" - napisał sekretarz stanu w serwisie X.

Wcześniej podobny wpis zamieścił Tommy Pigott, zastępca rzecznika Departamentu Stanu USA. "To jest rażąca nieprawda. Tak jak sekretarz (Marco) Rubio i cała administracja stale utrzymuje, plan ten został stworzony przez USA, z wkładem zarówno Rosjan, jak i Ukraińców" - napisał na X.

Odpowiedział w ten sposób na doniesienia dziennikarza stacji PBS, który powiadomił, że senator Partii Republikańskiej Mike Rounds ogłosił w sobotę po rozmowie z Rubio, że 28-punktowy plan to rosyjski, a nie amerykański dokument.

- Sekretarz Rubio zadzwonił do nas dzisiaj po południu. Myślę, że dał nam bardzo jasno do zrozumienia, że jesteśmy odbiorcami propozycji, która była dostarczona jednemu z naszych przedstawicieli. To nie jest nasza rekomendacja, to nie jest nasz plan pokojowy. To jest propozycja, którą otrzymano. I jako pośrednik poczyniliśmy kroki, by się nim podzielić. Nie wypuściliśmy go. Nastąpił wyciek - przekazał senator. Jak dodał, w ten sposób Ukraińcy mają możliwość zareagowania na ten dokument.

Według dziennikarza PBS o planie pokojowym senator Rounds oraz senatorowie Jeanne Shaheen i Angus King mówili podczas konferencji prasowej. Rounds miał powtarzać, że Rubio pozwolił mu podzielić się informacjami dotyczącymi tej rozmowy telefonicznej.

- 28-punktowy plan, który wyciekł i który według sekretarza Rubio nie jest stanowiskiem administracji, jest w zasadzie listą życzeń Rosjan - powiedział King.

Rounds utrzymywał, że projekt planu Rosjanie przekazali specjalnemu wysłannikowi Steve'owi Witkoffowi.

- Jeśli chodzi o rozmowy o tym, że są groźby odebrania rzeczy (...) takie jak wstrzymanie informacji (wywiadowczych) Rubio powiedział, że nie ma informacji na ten temat - przekazał senator Republikanów.

W piątek Reuters podał, powołując się na dwie osoby zaznajomione ze sprawą, że Stany Zjednoczone zagroziły ograniczeniem przekazywania informacji wywiadowczych i dostaw broni dla Ukrainy, aby zmusić ją do zaakceptowania porozumienia pokojowego z Rosją. Prezydent Donald Trump potwierdził zaś, że dał Ukrainie czas do czwartku na to, by zgodziła się na zaproponowany przez Amerykanów plan zakończenia wojny w Ukrainie. W sobotę podkreślił, że zaproponowany plan nie jest jego ostateczną ofertą dla Ukrainy.

Jak napisała agencja Reutera, powołując się na przedstawiciela Departamentu Stanu, Rubio jest w drodze do Genewy, gdzie w niedzielę ma odbyć się spotkanie doradców bezpieczeństwa narodowego nieformalnej grupy E3 Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec z przedstawicielami Ukrainy, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych ws. amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska