Jak to co?, to samo co Rostowski i Tusk, to ich sukces, tak jak 500+ ;-) . Dżentelmeni o faktach ponoć nie dyskutują, a fakt pozostaje faktem że za rządów PiS wszystkie ratingi Polski idą w górę, Polska na giełdzie uzyskała status kraju rozwiniętego. Wiem, to dzięki tym tym pieniądzom których za rządów PO Pan Tusk szukał w Zakopanem ;-) a Pan Rostowski mówił że ich nie ma :-).
Balcerowicz powie pewnie to samo co inni ekonomiści, że mamy właśnie do czynienia z sygnałem ostrzegawczym, bo spowolnienie w Unii Europejskiej, zwłaszcza w Niemczech w konsekwencji spowoduje poważny kryzys u nas i warto by było się do tego przygotować, chociażby robiąc zapasy w budżecie, zamiast przejadać efekty najlepszej koniunktury od dwóch dekad.
Polska to musi niezle przyspieszyc, bo ma do zaplacenia zydom 300 mld dollarow...pozatym placi emerytom i rencistom ukrainskim, zaopatruje ukraine w gaz za darmo, a do tego placi 248 euro miesiecznie na dzieci kaleke w Izraelu...to zapewne te z holokaustu w Polsce.