PIS obiecywał, że zaraz po wyborach zamknie "aferzystów z PO" w więzieniu. Po trzech latach w końcu udało się znaleźć naciągane zarzuty. Zobaczymy, czy tym razem uda się, czy będzie jak z Gawłowskim, że w końcu go wypuszczą na wolność?
"PIS obiecywał, że zaraz po wyborach zamknie "aferzystów z PO"
Nigdy czegoś takiego nie było, proszę nie kłamać. Owszem było mówione o rozliczaniu afer ale nikt nie mówił "zaraz po wyborach" i "aferzystów z PO" Jeżeli rozliczani są aferzyści to nie tylko z PO ale wszyscy i nikt nie obiecywał, że będzie to "zaraz" wiele różnych postępować jest prowadzonych przez prokuratury ale to wszystko musi trwać bo w większość ze spraw zamieszanych jest wiele osób a postępowania są wielowątkowe.
Mówił, mówił. Posłanka Lichocka przypominała o tym w wywiadzie w Gazecie Polskiej. Mówiła o wielkich oczekiwaniach wyborców PIS, którzy czekają na realizację programu CELA +, w wyniku którego za kraty mają trafić "aferzyści z PO".
Jeśli zarzuty by się potwierdziły, byłoby niezwykle kompromitujące dla przewodniczącego klubu poselskiego PO. Wyjaśniałoby też dużą jego nadaktywność w walce z PiSem.
Nigdy czegoś takiego nie było, proszę nie kłamać. Owszem było mówione o rozliczaniu afer ale nikt nie mówił "zaraz po wyborach" i "aferzystów z PO"
Jeżeli rozliczani są aferzyści to nie tylko z PO ale wszyscy i nikt nie obiecywał, że będzie to "zaraz" wiele różnych postępować jest prowadzonych przez prokuratury ale to wszystko musi trwać bo w większość ze spraw zamieszanych jest wiele osób a postępowania są wielowątkowe.