• Katolik k
    08.12.2018 16:44
    Fatalnego kapelana mial Walesa.Nie dosc,ze kapus,ktory inwigilowal Solidarnosc i podawal ja komunistom na tacy to jeszcze i to...Obawiam sie,ze to prawda a najgorsze,te wiedzieli rzeczywiscie o tym buskupi
    • Gość
      09.12.2018 12:07
      skąd wiesz to wszystko?
      • Katolik k
        09.12.2018 20:27
        Przyszedl czas,ze nie mozna juz nikomu wierzyc i kazda wiadomosc nalezy sprawdzac.Szczegolnie gdy pochodzi ze zrodel rzadowych i popierajacych rzad srodowisk.Przykre to bo kiedys wiadomosci z kosciola uchodzily za pewne.Dzis juz sa malowiarygodne.Przegladam tylko aby porownac i zwrocic uwage zanim calkowicie wiarygodnosc roztrwonia..
  • Stanisław_Miłosz
    08.12.2018 21:41
    Niech się oskarżyciele zgłoszą do kurii gdańskiej, uwiarygodnią gotowością poddania swojej prawdomówności na wariografie (nie daje pełnej pewności, ale zawsze coś) i sprawa będzie wyjaśniona.
    • Katolik k
      09.12.2018 10:35
      Nie potrzeba daleko szukac.Przyjaciel Jankowskiego,ktory uwazal,zeJankowski jest ofiara opisuje,ze byl swiadkiem jak Jankowski caluje w usta ministrantow i poklepuje ich po posladkach...przyznasz,ze nie jest to normalne zachowanie jak na ksiedza i nie tylko ksiedza?Oczywiscie mozna to wepchac pod dywan tak jak robia to ze swoimi grzechami ibecnie rzadzacy mowiac,ze to wina Tuska ale zrujnuje to jeszcze bardzie reputacje Kosciola.
      • Stanisław_Miłosz
        09.12.2018 22:37
        Nadinterpretacja. Jestem za definitywnym wyjaśnieniem sprawy, by grzechów nielicznych nie przypisywano licznym metodą donosów jakiejś gazety (p. sponsorowana hucpa z nacjonalistami-neohitlerowcami).
        Pozdr. :)
  • jo_tka
    28.12.2018 20:55
    jo_tka
    No, nie. Rzecz w tym, że opisywanych zachowań księdza nie należy uważać za nadinterpretację, ale za poważny sygnał, że dzieje się bardzo źle. Taka jest nasza dzisiejsza wiedza. Warto mieć w świadomości, że ileś lat temu wiedzieliśmy mniej. Wszyscy.

    Przeczytałam wiele wypowiedzi, różnych ludzi. Niektórzy mówią, że coś wiedzieli, inni, że nie widzieli nic niepokojącego, wszystko było normalne. Trudno ich świadectwu zaprzeczać, choć warto pamiętać o właściwościach pamięci. Zostaje w niej to, co budzi emocje, jeśli coś zostało zinterpretowane jako 'normalne', mogło się zamazać.

    Nie wiem, jak wielu widziało rzeczy, które dziś uznalibyśmy za niepokojące. Niektórzy o nich mówili. Chłopcy w otoczeniu księdza się przewijali. Ich obecność była różnie interpretowana, ale dostrzegalna. To naprawdę byłby dzisiaj (powinien być) powód do zaniepokojenia. Nawet pojedyncze głosy...
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »