Jak to nie ma szczęścia na tym świecie. Demokracja – to obłuda! Monarchia ? Niebezpieczeństwo takich oto , jak powyżej, „kFiatków”
JAK ŻYĆ??? Marek Aureliusz – MODLITWA O POGODę DUCHA Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić. I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego. Pozwól mi co dzień Żyć tylko jednym dniem i czerpać radość z chwili, która trwa; i w trudnych doświadczeniach losu ujrzeć drogę wiodącą do spokoju; i przyjąć – jak Ty to uczyniłeś – ten grzeszny świat takim, Jakim on naprawdę jest, a nie takim jak ja chciałbym go widzieć; i ufać, że jeśli posłusznie poddam się Twojej woli, to wszystko będzie jak należy. Tak bym w tym życiu osiągnął umiarkowane szczęście, a w życiu przyszłym, u twego boku, na wieki posiadł szczęśliwość nieskończoną.
Na zgodę od Wujka Google: Modlitwa o pogodę ducha (ang. Serenity Prayer) – modlitwa, której autorem jest amerykański teolog Reinhold Niebuhr (niektóre źródła podają Marka Aureliusza jako autora[potrzebny przypis]). Powszechnie używana przez grupy Anonimowych Alkoholików i inne grupy samopomocowe dla osób uzależnionych, korzystające z Programu dwunastu kroków. Została opublikowana na początku lat 30. XX wieku.
Też przypuszczam że ten M.Aureliusz to "dorabianie historii", podobnie jak do "Dezyderaty" rzekomo z XVII wieku, a naprawdę z lat 20-tych XX-tego (M.Ehrmann). I styl jakby podobny, i wyobrażenie o Bogu i życiu wiecznym u jego boku jakby "nasze" a nie starorzymskie. W Ameryce, pozbawionej wielowiekowej historii, takie działania były zdaje się całkiem modne.
A skąd Ciebie @AVE ta debilna opinia o cesarzach? Zastanawiałeś się? Wątpię boś radosnyś nadal i niewinnyś a i ochotnyś w przenikliwym w osądzaniu innych w Gie WU stylu. Innych!!!Nie siebie!!! Powiem Ci skąd. Ale tylko zacznę po łebkach bo wiele nie mogę tu pisać… no…bo..itd… Ze szkoły! Wcisnęli Ciebie opinię (rzekomo) Churchilla:’Demokracja ma swoje wady ale dotąd nie wymyślono nic lepszego” Wierzysz wefto… nie źle mówię …to dla Ciebie OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ jak np. woda w kranie. Nie myślisz, nie podważasz… bo czyż można dyskutować z faktem iż Słońce świeci? Właśnie po to jest Ave szkoła! Zaskoczonyś bo uczyli Ciebie że po to by Ciebie klechy ciemnoty nie mogli wciskać JUŻ i że ciemnym ludem łatwiej rządzić? Hi, hi… a więc ta cała „demokracja” po to Ciebie kształci by potem trudniej im było Ciebie rządzić??? Hi, hi, hi…. No, starczy bo nie puszczą… Powiedzmy , że to wstęp to konstatacji że i Marek Aureliusz i tenże pastor z tymi alkoholikami i każdy przeciętnie inteligentny człowiek po latach obserwacji i dostania w [cenzored] od życia do tych wniosków dojść potrafi. Bo ludzie są i byli do siebie bardzo podobni. I ci ze starożytności, i ci ze średniowiecza i Ukraincy i Litwini nawet nie są głupsi od nas Polaków. Nie ma i nie było żadnego narodu wybranego pod tym względem! I nie powinniśmy być zaskoczeni iż w każdej epoce do podobnych wniosków dochodzili.
Sorry, ART, moje "alibi" nie było do Ciebie, podpiąłem je do RA-MI. Nie wcinaj się kiedy ludzie kulturalnie dyskutują. Miałbym argumenty na temat cesarzy, demokracji i charakteru narodowego, ale dyskusja na tym poziomie po prostu mi nie odpowiada. Pa.
@AVE: „Nie wcinaj się kiedy ludzie kulturalnie dyskutują. Miałbym argumenty na temat cesarzy, demokracji i charakteru narodowego, ale dyskusja na tym poziomie po prostu mi nie odpowiada. Pa.”
Gdybyś to jeszcze ograniczył tylko do pierwszego zdania… Uznałbym , że to mówi Pan!!! (zauważyłeś dużą literę? Powtórzę: Pan!). U nas w regionie żyją jeszcze stare powieści o takich co to na przykład wróciwszy z pieniędzmi z Ameryki …uważaj: WAŻYLI się (podkreślam słowo: WAŻYLI!!!) starać o rękę panny … ho, ho… ze 100 morgami czasami!!! No! Różnie to bywało , ale często delikwent słyszał takie zdanie zamiast mickiewiczowskiej polewki czarnej (znasz historię Soplicy Jacka)?: „ Konny do konnego, piechotny do piechotnego” Wiem że nie rozumiesz co chcę… mniejsza Właśnie. Gdybyś ograniczył się TYLKO do pierwszego zdania może uznałby w Tobie jakąś wielkość. Ale te dalej cyt. „Miałbym argumenty na temat cesarzy, demokracji i charakteru narodowego, ale dyskusja na tym poziomie po prostu mi nie odpowiada. Pa.” Przecież widać iż Ty żadnych argumentów nie masz. To wygląda na jakąś , bardzo nieudolną i żałosną próbę docięcia, wyrażenia pogardy. Uświadamia mi że Ty po prostu nie jesteś w stanie utrzymać poziomu dyskusji. [ tu pierwotnie stało pewne słowo które w naszym regionie… wyciąłem bo się miarkuję gdzie piszę] I to w moim regionie kończy wszelkie rozmowy w towarzystwie.
Nie czekać aż to się stanie w Polsce a mamy takich podobnych Fanatyków z KOD,Nowoczesna,PO,Lewica Leninowska i.t.d....mamy potężną broń ale szatan pilnuje biskupów aby do tej broni nie sięgnęli to Intronizowanie Jezusa Na króla Polski - - dokonali na razie tylko Zawierzenie ale to nie Intronizacja .Król Jan Kazimierz wpierw Intronizował Marę na Królowę Polski a potem dopiero Zawierzył Nasze sprawy Polski - a dowody były natychmiastowe Szwedzi już niedługo wymykali z Polski do swojej budy....dlaczego Biskupi zwlekają ???? ....przez intronizację uratujemy Polskę i świat a czeka ich za to raj w niebie na najwyższym poziomie Nieba .....lub na NIE to czeka ich zaraz po śmierci piekło !!!!!
Trochę brzydko to wygląda, jak jednocześnie na głównej stronie wiszą artykuły, gdzie krytykuje się (słusznie) prezydenta Filipin, a w "poczytalni" wystawia się laurkę prezydentowi Brazylii, podczas gdy obaj są, że się tak wyrażę z jednej drużyny. Obaj są zwolennikami tortur, przemocy wobec przeciwników politycznych, a prawa człowieka uważają za niepotrzebne. Tymczasem pierwszego się potępia, a o drugim mówi, że to silny człowiek na trudne czasy. Trochę rozdwojenie jaźni.
A wie Pan, że to samo pomyślałem:-) Zauważyłem, że publicystyka konserwatywna w Polsce bardzo lubi wychwalać nowych "silnych władców", jeśli tylko powiedzą coś przeciw feminizmowi, prawom człowieka i prawom osób LGBT. Potem nagle zapada nad nimi milczenie, bo okazuje się, że zaczynają krytykować KK za głoszenie Ewangelii i gdy PRAWIE ZAWSZE okazują się miłośnikami Putina. Albo bronią TVN-u ustami swoich ambasadorów. I nagle szok - trzeba robić dobrą minę do złej gry. Albo nagle stać się faktycznym relatywistą. Albo obrazić Dremora za punktowanie nieścisłości myślenia:-)
Bo jak jest za co chwalić to trzeba chwalić! Nie chwali się człowieka tylko jego czyny lub poglądy, do czasu aż nie zacznie błądzić. To raczej logiczne.
A za co chwalić Bolsonaro? Obaj mówią o stosowaniu przemocy wobec homoseksualistów, jedyna różnica, że prezydent Filipin za homoseksualistów uważa również biskupów.
„Rozdwojenie jaźni” ? Patrzcie go… Ty lepiej spójrz na siebie i swoje teksty: Te o rzekomej pedofilii w KK w których gnoicie MacCarricka i x. Jankowskiego i te w którym bierzecie „w obronę ofiary oskarżone o mordy rytualne” i gnoicie x.Guza…
Nie wypowiadałem się w temacie o mordach rytualnych i nie zabierałem stanowiska w sprawie księdza Guza, więc nie wiem o czym mówisz. A co do Mc Carricka, to jak mówiłem wcześniej, bardziej w tej sprawie ufam abp. Dolanowi, niż Mc Carrickowi.
Nie wiem gdzie widzisz u mnie "rozdwojenie jaźni".
Demokracja – to obłuda!
Monarchia ? Niebezpieczeństwo takich oto , jak powyżej, „kFiatków”
JAK ŻYĆ???
Marek Aureliusz – MODLITWA O POGODę DUCHA
Boże,
użycz mi pogody ducha,
abym godził się z tym,
czego nie mogę zmienić.
Odwagi, abym zmieniał to,
co mogę zmienić.
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
Pozwól mi co dzień
Żyć tylko jednym dniem
i czerpać radość z chwili, która trwa;
i w trudnych doświadczeniach losu ujrzeć
drogę wiodącą do spokoju;
i przyjąć – jak Ty to uczyniłeś
– ten grzeszny świat takim,
Jakim on naprawdę jest,
a nie takim jak ja chciałbym go widzieć;
i ufać, że jeśli posłusznie poddam się Twojej woli,
to wszystko będzie jak należy.
Tak bym w tym życiu osiągnął umiarkowane szczęście,
a w życiu przyszłym, u twego boku, na wieki posiadł
szczęśliwość nieskończoną.
Wychodzi na to iż mądrale zostają komentatorami internetowymi.
Powiem Ci skąd. Ale tylko zacznę po łebkach bo wiele nie mogę tu pisać… no…bo..itd…
Ze szkoły! Wcisnęli Ciebie opinię (rzekomo) Churchilla:’Demokracja ma swoje wady ale dotąd nie wymyślono nic lepszego”
Wierzysz wefto… nie źle mówię …to dla Ciebie OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ jak np. woda w kranie.
Nie myślisz, nie podważasz… bo czyż można dyskutować z faktem iż Słońce świeci?
Właśnie po to jest Ave szkoła!
Zaskoczonyś bo uczyli Ciebie że po to by Ciebie klechy ciemnoty nie mogli wciskać JUŻ i że ciemnym ludem łatwiej rządzić? Hi, hi… a więc ta cała „demokracja” po to Ciebie kształci by potem trudniej im było Ciebie rządzić???
Hi, hi, hi….
No, starczy bo nie puszczą…
Powiedzmy , że to wstęp to konstatacji że i Marek Aureliusz i tenże pastor z tymi alkoholikami i każdy przeciętnie inteligentny człowiek po latach obserwacji i dostania w [cenzored] od życia do tych wniosków dojść potrafi.
Bo ludzie są i byli do siebie bardzo podobni. I ci ze starożytności, i ci ze średniowiecza i Ukraincy i Litwini nawet nie są głupsi od nas Polaków. Nie ma i nie było żadnego narodu wybranego pod tym względem! I nie powinniśmy być zaskoczeni iż w każdej epoce do podobnych wniosków dochodzili.
Gdybyś to jeszcze ograniczył tylko do pierwszego zdania… Uznałbym , że to mówi Pan!!! (zauważyłeś dużą literę? Powtórzę: Pan!).
U nas w regionie żyją jeszcze stare powieści o takich co to na przykład wróciwszy z pieniędzmi z Ameryki …uważaj: WAŻYLI się (podkreślam słowo: WAŻYLI!!!) starać o rękę panny … ho, ho… ze 100 morgami czasami!!!
No!
Różnie to bywało , ale często delikwent słyszał takie zdanie zamiast mickiewiczowskiej polewki czarnej (znasz historię Soplicy Jacka)?: „ Konny do konnego, piechotny do piechotnego”
Wiem że nie rozumiesz co chcę… mniejsza
Właśnie. Gdybyś ograniczył się TYLKO do pierwszego zdania może uznałby w Tobie jakąś wielkość. Ale te dalej cyt. „Miałbym argumenty na temat cesarzy, demokracji i charakteru narodowego, ale dyskusja na tym poziomie po prostu mi nie odpowiada. Pa.” Przecież widać iż Ty żadnych argumentów nie masz. To wygląda na jakąś , bardzo nieudolną i żałosną próbę docięcia, wyrażenia pogardy. Uświadamia mi że Ty po prostu nie jesteś w stanie utrzymać poziomu dyskusji.
[ tu pierwotnie stało pewne słowo które w naszym regionie… wyciąłem bo się miarkuję gdzie piszę]
I to w moim regionie kończy wszelkie rozmowy w towarzystwie.
Zauważyłem, że publicystyka konserwatywna w Polsce bardzo lubi wychwalać nowych "silnych władców", jeśli tylko powiedzą coś przeciw feminizmowi, prawom człowieka i prawom osób LGBT. Potem nagle zapada nad nimi milczenie, bo okazuje się, że zaczynają krytykować KK za głoszenie Ewangelii i gdy PRAWIE ZAWSZE okazują się miłośnikami Putina. Albo bronią TVN-u ustami swoich ambasadorów. I nagle szok - trzeba robić dobrą minę do złej gry. Albo nagle stać się faktycznym relatywistą. Albo obrazić Dremora za punktowanie nieścisłości myślenia:-)
„Rozdwojenie jaźni” ? Patrzcie go… Ty lepiej spójrz na siebie i swoje teksty: Te o rzekomej pedofilii w KK w których gnoicie MacCarricka i x. Jankowskiego i te w którym bierzecie „w obronę ofiary oskarżone o mordy rytualne” i gnoicie x.Guza…
Nie wiem gdzie widzisz u mnie "rozdwojenie jaźni".