Alojzeczek to dobry patron, wiem z doświadczenia. Na rynku wtórnym można dostać bardzo dobrą książkę o nim pt. Patron maluczkich. Jest jeszcze jedna książka, nowsza, niestety nakład się już wyczerpał. Dla zainteresowanych: jest jeszcze film pt. "Braciszek" z Arturem Barcisiem - niestety dość słaby, kręcony jak serial "Złotopolscy", i Barciś chyba nie czuje roli, bo wydaje się trochę karykaturalny.