"Módlmy się o jedność chrześcijan" -- My katolicy wiemy, o co trzeba nam się modlić - o powrót prawosławnych i protestantów do Kościoła Chrystusowego, czyli katolickiego. Innej jedności nie ma i być nie może. Extra Ecclesia nulla salus - poza Kościołem nie ma zbawienia.
"Jeden, święty, powszechny i apostolski" = rzymski. Credo powstało w czasach, gdy Kościół to po prostu był Kościół, niosący pełen depozyt wiary; obecnie tenże depozyt jest właśnie w Kościele rzymskim.
@AUS, Zadajesz kluczowe pytanie. Dzisiejszy ekumenizm polega na tym, że robione są spotkania, czynione gesty, podkreślany wspólny mianownik, bardzo często wbrew prawdzie i dobru, z naruszeniem norm liturgicznych i prawa kanonicznego, a nikt z ekumenistów nie szuka woli Bożej, prawdy. Jednak nie to zlecił Chrystus Pan apostołom, ale chrzczenie, nawracanie, nauczanie, bo tylko w Prawdzie, tylko w Kościele Katolickim, tylko w Chrystusie może być prawdziwa jedność.
Za czasów apostolskich nie było tez budynków kościołów jakie mamy dziś, pism ojców Kościoła i wielu innych rzeczy. Ale to nie podważa faktu, że jedynie prawdziwym jest Kościół Katolicki.
Mam nieodparte wrażenie, że to protestanci, zwłaszcza z kościołów ewangelikalnych mają większy problem z katolikami niż katolicy z protestantami. Ciągle zarzucają nam katolikom, że oddajemy cześć Maryi, że oprócz Pisma Świętego mamy jeszcze Tradycję, zarzucają nam hipokryzję, ale sami nie widzą jak są podzieleni (tysiące denominacji), co zbór to inna interpretacja Biblii, powtarzane przez pastorów i kaznodziei nieprawdy nt. KRK itd. Miałem okazję pracować z protestantami, modlić się z nimi i ze smutkiem stwierdzam, że często spotykałem się z atakami wobec mnie w kwestiach doktrynalnych. Na FB znajomi protestanci atakują Kościół RK wiedząc doskonale, że przecież ich posty czytają znajomi- katolicy. Zdarza się też brak okazywania szacunku ze względu na urząd biskupa , mówiąc do niego podczas spotkania "dzień dobry", "proszę pana " itd. Brak kultury? Lekceważenie? Im bardziej się z nimi zadaję, tym paradoksalnie doceniam nasz Kościół.
Tak, bo brak kultury to nie przestrzeganie etykiety towarzyskej i brak dobrego wychowania. Do rabina lub imana nie powiem " Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Do synagogi nie wejdę bez nakrycia głowy, a do meczetu w butach. Savoire vivre i szacunek to priorytet.