No i świetna robota! Znam Maxa i jestem pewien, ze "kapelańsks bajera" to początek duszpasterstwa. Serce rosnie widzac cala salę mlodych zolnierzy uczestniczacychcw Eucharystii. Ich postawa wzmacnia nadzieję, ze duch w Narodzie nie umrze :) Pozdrawiam