Mnie to bardziej niż restaurację przypomina wyszydzenie Jezusa przez rzymskich żołnierzy. Oni pluli Mu w twarz jednocześnie oddając "hołd". Jezus znosił to w milczeniu. Mamy być chrześcijańskim, tj. Chrystusowym narodem, czy nie?
Nie do końca rozumiem to porównanie.Że niby premier Izraela jest rzymskim żołnierzem ??? To że jesteśmy chrześcijanami nie oznacza że mamy być czyimkolwiek kamerdynerem.Mało tego,gdy Chrystusa opluwali,miał swoją dumę i nikomu nie pozwolił się manipulować.
Porównanie byłoby z pewnością trafne, gdybyśmy sami nie zapraszali tych "Rzymian" na salony. A jeśli już się z kimś do rozmów zasiada, to dialog powinien opierać się na wzajemnym szacunku. Tutaj go wyraźnie zabrakło.
Jeśli my mamy za garść amerykańskich zabawek, za które zresztą zapłacimy, zniżać się do poziomu republiki bananowej, to rzeczywiście rządzący nadają się tylko do prowadzenia restauracji o wątpliwej reputacji.
Czyli nic się nie zmieniło: "Polsko! lecz ciebie błyskotkami łudzą! Pawiem narodów byłaś i papugą; A teraz jesteś służebnicą cudzą". /J. Słowacki, Grób Agamemnona/.
Pedagogika wstydu ma się dobrze... Nie wiem czego Pan Redaktor oczekiwał od tej konferencji. Osobiście nie jestem entuzjastą zorganizowania jej w Warszawie, ale słowa o wielkim wstydzie, to gruba przesada. Cóż, odwykliśmy od "wielkiej polityki" jako "skromni prowincjusze"???
Jeszcze przed wyborem nowego Naczelnego (szacunek) nie pomyslałbym iż podobne texty w GN są w ogóle możliwe. Brawo Pan Redaktor. Pytanie tylko...czy nie za późno już... < 13 Elekcja Jacek Kaczmarski >
To najlepiej rzucamy się w ramiona Ateistycznej Rosji ! Gratuluję myślenia! Za mało wam było komunizmu? Nie mamy wyboru! Tylko USA są w stanie nam pomóc w razie wojny! Nie NATO, nie zachód! Nie pamiętamy historii? Anglia i Francja nic nie zrobiły aby nam pomóc mimo umowy! Ludzie myslcie !
TOMASZSZCZ - amerykańskie układy są mniej warte niż papier na którym zostały zawarte. Reset Obamy nie był w 1939 roku, a już pan o nim zapomniał ? Naprawdę myśli pan że wchodzenie słabeusza w układy z bandziorami gwarantuje mu cokolwiek ?
Panie Krutoo to ż kim mam mieć sojusze wojskowe? Ż tymi którzy nas zdradzili przed II wojną światową czy z mocarstwem jakim sa USA ? Czy znów mamy wpaść w łapy Moskwy! 45 lat komuny niczego nas nie nauczyły? Obama to demokrata a demokraci uwielbiają Ruskich i za nic mają złe historie innych krajów. Republikanie są za to na odwrót. I to jest ta różnica.
Gdyby nie drugi front utworzony podczas II wojny światowej i włączenie się Ameryki do wojny to do dziś cała Europa bylaby czerwona ! I my tez! I tego portalu by nie było ani naszych tu komentarzy.
Panie Tomku_SZCZ. Zna pan zapewne powiedzenie Nec Hercules contra plures. Co się w języku polskim wykłada I Herkules d.., kiedy wrogów kupa. Sytuacja geopolityczna naszego kraju jest: zła. Blisko i daleko od nas są kraje, których problemy są wcale nie mniejsze niż nasze i które chętnie stworzą z nami prawdziwy sojusz.
Co tu dużo mówić, USA z Izraelem zorganizowały sobie "konferencję" w Polsce bez pytania Polskiego Rządu. Ten zrobił dobrą minę do złej gry i zaczął udawać, że sam tę "konferencję" zwołał. W jej trakcie, Pompeo gloryfikował pospolitego bandytę, a potem UBckiego kata Polaków stawiając go za wzór. Do tego zażądał wypłacenia gigantycznych pieniędzy, 1 bilion złotych, żydowskim organizacjom. W to włączył się Nataniahu domagając się rozpętania wojny z Iranem, co jest w Polsce czynem karalnym, a potem oskarżając Polaków o współudział w "holokauście".
Czyli, najpierw bez zgody zrobili sobie konferencję, napluli nam w twarz wypaczając historię, złamali nie ie tylko zasady suwerenności i przyzwoitości, ale jeszcze zażądano gigantycznych pieniędzy i wspólnego napadu na obcy kraj. Tak wygląda nasz "sojusz z US-Izraelem, jakby ktoś wcześniej nie wiedział.
Niestety, choć dotąd popieram dobra zmianę, to jednak przez takie służalczą postawę wobec bezczelnych żądań USA czy Izraela całkiem mi się już głosować odechciewa. Czy po to wstawaliśmy z kolan, żeby natychmiast przed innym bożkiem uklęknąć?
Nie moje porównanie, ale bardzo trafne: W amerykańskich komediach dla młodzieży pojawia się często taki motyw, że paczka szkolnych "gwiazd" podpuszcza nielubianego kolegę, by ten pod nieobecność rodziców zorganizował w domu imprezę, dzięki czemu stanie się popularny i lubiany. Oczywiście zamiast imprezy jest katastrofa, dom do remontu, obrażeni sąsiedzi, interwencja policji i kot zamknięty dla żartu w lodówce. Szkolne "gwiazdy" robią sobie z kolegi żarty jego kosztem, a on zostaje z bałaganem, który musi posprzątać, zanim rodzice wrócą.
To dobrze że zorganizowano konferencję. Przynajmniej rząd polski nie może ukrywać że Iran jest nielojalny wobec JCPOA. Postawa rządu nie przedstawia polskiej polityki regionalnej w złym świetle. Powinniśmy się cieszyć że Bliski Wschód jest traktowany tak jak na to zasługuje. Pomoc humanitarna, pomoc na miejscu i kwestia uchodźców nabrały znaczenia istotniejszego niż wywoływanie wojen w regionie. Izrael ma rację że jeżeli dowiedzie się prawdziwości tez o nuklearnych zbrojeniach Iranu należy przeprowadzić konflikt prewencyjny w celu zniszczenia instalacji nuklearnych. Na pewno należy sprawdzić każdego swojego partnera i jego nieścisłości w przestrzeganiu umów międzynarodowych. Należy być czujnym. Zwłaszcza jeśli jest się państwem takim jak Izrael bez głębi strategicznej. Kluczowy komponent w bliskowschodniej ukladance to Izrael i Palestyna. Relacje między nimi wpływają na resztę aktorów i ich stosunek do Tel Awiwu. Ciekawe co wymyśli Kushner i jak dalej będzie rozwijał się proces uznawania Jerozolimy za stolicę Izraela. Wydaje się że powinna ona być stolicą obydwu państw.
się Izraela do likwidacji swojego arsenału jądrowego, którego zresztą oficjalnie podobno nie ma, oraz do poszanowania praw Palestyńczyków? Czy tylko Izrael ma prawo do posiadania broni zagłady na Bliskim wschodzie? I dlaczego ktoś z pozdrowieniem Maryja! wzywa do ataku prewencyjnego na inne państwo. Co do konferencji wydaliśmy grube miliony by zadowolić Amerykę i izrael, a w zamian dostaliśmy od Amerykanów naciski o zwrot za mienie zniczone przez niemców oraz wychwalanie stalnowskiego zbrodniarza a drugi przyjaciel przypisał nam współodpowiedzialność za Holokaust. Tak gospodarza potraktowali goście którzy nas w tę konferencję wciągnęli. A żeby nie było tego mało zrobiliśmy sobie wroga z Iranu.
At the Museum [chodzi o Muzeum Historii Żydów Polskich] Pence thanked Netanyahu for his commitment to the historical alliance between their two countries, adding that “Israel is our cherished ally.” - to fragment dzisiejszego artykułu w The Jerusalem Post. Szkoda, że gospodarz spotkania nie doczekał się od swego największego sojusznika tak ciepłych słów...
Dziękuję za wywalanie moich komentarzy! To znaczy że Pan redaktor i cała redakcja żyjecie w grzechu pychy! Skoro aż tak! mnie się boicie i tego co pisze że aż! Tego nie pozwalacie na opublikowanie! I wszystko jasne!
Pawiem narodów byłaś i papugą;
A teraz jesteś służebnicą cudzą". /J. Słowacki, Grób Agamemnona/.
Nie wiem czego Pan Redaktor oczekiwał od tej konferencji. Osobiście nie jestem entuzjastą zorganizowania jej w Warszawie, ale słowa o wielkim wstydzie, to gruba przesada.
Cóż, odwykliśmy od "wielkiej polityki" jako "skromni prowincjusze"???
Czyli, najpierw bez zgody zrobili sobie konferencję, napluli nam w twarz wypaczając historię, złamali nie ie tylko zasady suwerenności i przyzwoitości, ale jeszcze zażądano gigantycznych pieniędzy i wspólnego napadu na obcy kraj. Tak wygląda nasz "sojusz z US-Izraelem, jakby ktoś wcześniej nie wiedział.
W amerykańskich komediach dla młodzieży pojawia się często taki motyw, że paczka szkolnych "gwiazd" podpuszcza nielubianego kolegę, by ten pod nieobecność rodziców zorganizował w domu imprezę, dzięki czemu stanie się popularny i lubiany. Oczywiście zamiast imprezy jest katastrofa, dom do remontu, obrażeni sąsiedzi, interwencja policji i kot zamknięty dla żartu w lodówce. Szkolne "gwiazdy" robią sobie z kolegi żarty jego kosztem, a on zostaje z bałaganem, który musi posprzątać, zanim rodzice wrócą.