• Pk
    04.03.2019 18:19
    We Włoszech jest np. Tak że nauczyciele w wakacje nie pracuja i przed sezonem składają cv aby zostać przyjętym do szkoly. Ciekaw jestem dlaczego takich rozwiązań nie można zaproponować ZNP ?
  • PODAJNICK
    05.03.2019 00:00
    PRZYKŁAD PODŁEJ MANIPULACJI . ODWOŁYWANIE SIĘ DO TAKICH TRESCI JEST PODŁOŚCIĄ "Wierzymy, że nauczyciele, jak i dyrektorzy szkół - odpowiedzialni za przeprowadzenie egzaminów mają świadomość, że ich zakłócenie spowoduje trudności w realizacji planów życiowych uczniów, tj. z przystąpieniem do rekrutacji do szkół na kolejnym etapie edukacyjnym i na studia"
  • Gość
    05.03.2019 11:17
    Do PK: proponuję takie rozwiązanie (umowa na 11 miesięcy a urlop bezpłtny) dla każdego. Co się ludzie mają byczyć za cudze (państwowe, albo właściciela firmy) pieniądze! A brak szacunku dla pracy nauczycieli (w mowie o nich i ich konkretnych zarobkach) skutkuje coraz niższym poziomem wykształcenia kolejnych pokoleń. Już nawet maturę z matematyki chce się znieść, bo młodzież ją masowo oblewa. Tylko tak dalej: niech w szkołach zostaną ci naiwni (albo najgorsi, którzy innej pracy nie znajdą) a rodzice z ambicjami niech płacą za prywatne lekcje. Reszta do łopat!
  • CSOG
    05.03.2019 14:02
    Czytam prasę. W wielu miejscach w prasie, w sposób prosty jak drut jest napisane: Nauczyciele dostali, dostają i będą dostawać podwyżki! Tak są przytaczane słowa premiera i pracowników MEN.
    Słucham wypowiedzi nauczycieli. Kilku mam w rodzinie, znam ich znajomych. Mówią nasze pensje stoją w miejscu. Wzrost ich wynagrodzeń o ile następuje to jest mikroskopijny, nie zbliżający się nawet do stopy procentowej inflacji. Proponują zobrazowanie tego faktu potwierdzeniami przelewów pensji na ich konta.
    Wniosek: Ktoś kłamie.
    Dałem się skusić. Zerknąłem na kilka pokazywanych mi potwierdzeń przelewów wynagrodzeń nauczycieli. Ja już wiem kto nie mówi prawdy. Kto nie wie, niech sprawdzi konta nauczycieli, oni też wiedzą czyja prawda jest bliższa prawdy. Oni wiedzą dlaczego chcą strajkować.
  • CSOG
    05.03.2019 14:11
    "MEN przypomina, że podnosi pensje nauczycieli po pięciu latach ich zamrożenia. "W 2017 r. zwaloryzowaliśmy wynagrodzenia, od 2018 r. sukcesywnie je podwyższamy." I W DALSZYCH WERSETACH OPIS PODWYŻEK KTÓRE DOPIERO PLANOWANE SĄ OD WRZEŚNIA 2019.
    Dlaczego MEN nie podało o ile wzrosły pensje nauczycieli w 2018 roku skoro podało "od 2018 r. sukcesywnie je podwyższamy" ??? Taka drobna manipulacja czytelnikiem wykorzystująca fakt, że niewielu dziennikarzom zechce się samemu sprawdzić i zweryfikować fakty. O wiele łatwiej jest przekopiować za PAP i wkleić treść oświadczenia MEN. A gawiedź czyta. Wszyscy mają być zadowoleni. Oprócz nauczycieli którzy "nie wiadomo dlaczego (?)" zadowoleni nie są.
    Może uprawiając dziennikarstwo, warto pokusić się o sprawdzenie niektórych powielanych informacji. I nie tylko kopiować zapowiedzi ale pochylić się nad tym, co jest faktem?
  • CSOG
    05.03.2019 14:52
    Powyższy artykuł stanowi doskonały przykład na to jak przedstawienie konkretnej sprawy, konkretnego problemu, w świetle korzystnym dla jednej strony, może być krzywdzące dla drugiej strony. Nawet nie trzeba posuwać się do kłamstwa. Wystarczy odrobinę pomajstrować przy zestawieniu faktów z propozycjami. Wystarczy napisać że "podnosimy sukcesywnie od 2018" zamiast podać o ile podniesiono w 2018r. O ile konkretnie podnoszono zarobki w każdym z ostatnich sześciu lat, do 2018r. włącznie, aby prawda stała się konkretna, oczywista i rzeczywista.
    Wystarczy wskazać kogo skrzywdzą strajki, nie wspominając kogo krzywdzi niski poziom wynagrodzeń i brak jakichkolwiek podwyżek przez ostatnie kilka lat. Tyle wystarczy aby skrzywdzić nauczycieli jeszcze bardziej, próbując omamić pozostałą część społeczeństwa.
    Proszę tylko pokusić się o porównanie treści tego artykułu z zestawieniem rocznych zarobków nauczycielskich w porównaniu do podobnego zestawienia rocznego w innych zawodach. Może wtedy bańki wzmianek o trzynastce i zapowiedzi przedwyborczych obietnic, pękną szybciej niż mydlane.
    (P.S. Na marginesie można wspomnieć że użyte w tytule "Podnosimy" w dużej mierze może być krzywdzące, o ile okazałoby się że w 2018 roku podniesiono nauczycielom o 1 lub 3 zł i właściwsze byłoby wówczas użycie wyrażenia "Zamierzamy podnieść".)
  • gosc
    07.03.2019 12:50
    Nauczyciele chcą wyciągnąć z publicznej kasy ile sie da, dopóki PiS rozdaje...chociaż są oni i tak od dawna uprzywilejowaną grupa zawodową. I dlatego ja sobie nie życzę aby rozdawnictwo publicznych a więc i moich pieniędzy trwało dalej
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »