Szczerze mówiąc, ta deklaracja Prezydenta Francji mnie też nie tyle ucieszyła, ile przeraziła. Katedra piękniejsza niż dotychczas? Oby to był tylko pierwszy impuls emocji Głowy państwa... I najważniejsze - żeby pozostała katedrą Najświętszej Maryi Panny, a nie "naszą panią katedrą", jak usłyszałam wyjaśnienie jej nazwy w jednym z komentarzy telewizyjnych podczas pożaru.