• Katolik k
    12.05.2019 11:14
    mam wiec problem.Bo okazuje sie,ze ktos klamie.Albo Bog na Synaju.Albo Zjawa z Medjugoria bo jej oredzie zaprzecza Bogu.Co kazdy zauwazy chocby w wikipedii.
    • Gość
      12.05.2019 11:35
      Może warto wskazać, gdzie i w jaki sposób niby "zaprzecza Bogu", bo ja wtych objawieniach niczego takiego nie widzę. Zresztą sam Jezus wg faryzeuszy też "zaprzeczał Bogu", a tak naprawdę wypełniał Słowo. A Wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem informacji.
      • Katolik k
        12.05.2019 12:57
        najbardziej to z 1.X.1981.
      • Katolik k
        12.05.2019 13:06
        ,ze rzecznicy Medjugoria doskonale wiedza o tym,ze jest sprzeczne swiadczy to,ze po kilku latach zmienili jego tresc aby dopasowac do nauczania kosciola.Jednak w pelni sie im to nie udalo..."Nie bedziesz mial boga obok Mnie!"...Zjawa mowi jednak nadal mowi "wszystkie religie sa rowne".
      • Gość
        12.05.2019 22:28
        podasz źródło ?
      • gosc
        12.05.2019 23:26
        Jeśli takimi słowami się posługujesz to słaby z Ciebie katolik Katolik K. Wikipedia obiektywnym źródłem informacji? Wolne żarty.
      • Katolik k
        13.05.2019 15:41
        jesli przez cztery lata tresc objawienia jest autoryzowana przez widzacych i pojawia sie w mediach po czym ktos zauwaza,ze niezgodne jest ono z biblia i je zmienia to nalezy sie zastanowic dlaczego to zrobil.We wszystkich publikacjach prasowych zanim powstalo biuro Mir ta wersje z Wikipedii znajdziesz.Obecna brzmi inaczej.I nadal jest niezgodna z biblia.Poza tym jest wiecej bledow.O co w tym chodzi?Nietrudno zgadnac.Jesli Kosciol uzna Medziugorie automatycznie podwazy wszystkie inne objawienia z Biblia wlacznie gdyz przeciwnicy Kosciola beda miec dowod na falszerstwo.Jesli sfalszowano jedno objawienie to mozna bylo i inne.I straci wiarygodnosc.
  • Gość
    12.05.2019 11:36
    Zezwolenie na organizowanie pielgrzymek to zwycięstwo zdrowego rozsądku.
    • krakers
      12.05.2019 14:01
      Raczej zalegalizowanie samowolki. Podobnie jak było z wyrzuceniem z kościołów balasek czy wprowadzeniem Komunii Św.na rękę i na stojąco.
      • robak
        12.05.2019 14:34
        dla jasności sprawy - unika się wyjaśnienia tematu - a mianowicie komunia na rękę i na stojąco nie jest przymusem ani żadnym dekretem czy decyzją biskupa miejsca . każdy katolik może w każdym kościele katolickim przyjmować komunię świętą do ust i na klęcząco - i nikt i nic mu tego nie może zabronić . pozdrawiam
  • gut
    12.05.2019 12:08
    /Bóg może uczynić w naszym kierunku tysiąc kroków, ale ten jeden w Jego kierunku - ten musimy zrobić sami."/
    /Karl Rahner/
  • robak
    12.05.2019 13:36
    adyć jak wiary ubywa to się szuka byle czego coby zapełnić tę pustkę - coby przypomnieć w Najświętszym Sakramencie jest Jezus Chrystus - każda msza św. jest cudownym wydarzeniem - oto sam Bóg staje pośród nas . Jednak kto dzisiaj chce w ciszy szukać Boga . dzisiaj potrzeba pielgrzymek , autokarów , smartfonow , kompujterów , internetu aby jechać gdzieś gdzie być może nie było niczego . a wystarczy udać się do małeko kościolka i zobaczyć cud . ot i masz babo placek . pozdrawiam .
  • Gość Marek
    12.05.2019 13:41
    Druga ważna sprawa, nieraz poruszana: Medjugorje przesłania wciąż niewypełnione objawienia Matki Bożej w Fatimie, które trwały pół roku i zostały potwierdzone cudem Słońca - zapowiedzianym na konkretny dzień i godzinę tak, że przybyło ponad 70 000 ludzi, widziało cud i wielu sie nawróciło. To niewypełnienie, to brak pośięcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi przez papieża ze wszystkimi biskupami ordynariuszami świata. Brak też chyba rozszerzenia się w całym Kościele nabożeństwa Pierwszych Sobót. Dlatego brak owocu, którym ma być nawrócenie Rosji i pewien czas pokoju. Co do pokoju, to czy można uznać, że jest pokój, jeśli co roku ginie kilkadziesiąt milionów poczętych, a nie narodzonych dzieci?
    • Gość
      12.05.2019 22:29
      "potwierdzone cudem" aha ...
      • Gość Marek
        14.05.2019 16:03
        Oczywiście. 13.10 o godz ok. 12 czasu słonecznego wydarzył się zapowiedziany w lipcu cud. Widziało go ponad 70 000 ludzi specjalnie po to przybyłych, w tym ateiści i masoni Wielu nawróciło się na miejscu. Pismo masońskie "O seculo!" zamieściło o tym informację. Świadkowie są jednogłośni. Cud wydarzył się na wyraźny (dla dzieci) znak Matki Bożej. W lipcu dzieci prosiły o cud na potwierdzenie prawdziwości objawień i Maryja odpowiedziała, że taki cud będzie.
      • Gość
        19.05.2019 13:18
        "Serię sześciu objawień fatimskich w 1917 roku zwieńczył tzw. cud słońca. Zapowiedziane wcześniej przez Maryję trojgu dzieciom: Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi, niezwykłe zjawisko zgromadziło w Fatimie kilkadziesiąt tysięcy widzów. Na ich oczach – jak donoszą świadectwa – słońce najpierw zaczęło wirować wokół własnej osi, rzucając we wszystkie strony kolorowe wiązki światła, potem zdawało się, że zygzakiem spada na ziemię. Wywołało to powszechny strach. Świadkowie padali na kolana, będąc przekonani, że zbliża się koniec świata. Cud ten miał potwierdzić prawdziwość objawień. Tymczasem rodzi wątpliwość: czy Bóg rzeczywiście mógłby być autorem spektakularnego widowiska, wprowadzającego ludzi w przerażenie? Wątpliwość tym większą, jeśli uświadomimy sobie, że cuda Jezusa – jak pokazuje ks. Józef Kudasiewicz („Znak”, nr 6/99) – miały zupełnie inny charakter i sens. Przede wszystkim zapowiadały nadejście Królestwa Bożego, zwycięstwo nad śmiercią, chorobą oraz ludzką biedą, świadczyły o Bożej miłości. Jezus unikał cudów widowiskowych. Uczeni w Piśmie i faryzeusze na próżno żądali od Niego znaku z nieba, który jednoznacznie potwierdziłby Boże pełnomocnictwo." ("Paradoksy objawień prywatnych")
    • nika
      13.05.2019 10:06
      Nie przesłania, raczej przypomina... Matka Boża zawsze się troszczy o Dzieci Boże... Co do samego Medjugorie - zostawmy to rozstrzyganie upoważnionym osobom. Nikt z tu wypowiadających się nie jest kompetentny. Ja też. A za dobre dzieła i nawrócenia, które tam następują, za te kolejki do spowiedzi - chwała Panu Bogu!
  • Margot
    12.05.2019 18:23
    Watykan nie może potwierdzić objawień,bo jeszcze trwają,ale NIE POTĘPIŁ ICH I POZWOLIŁ NA PIELGRZYMKI.Jesli Watykan nie potępił,a ludzie się tam realnie nawracają,to rozum każde uznać,ze istnieje ogromne prawdopodobieństwo zdarzenia,ze Objawia się tam Maryja (dzieci byly ii są tez zdrowe psychicznie).
    • Katolik k
      12.05.2019 20:28
      z calym szacunkiem ale Ewa z Adamem tez dali sie nabrac.I co ciekawe dobrze wiedzieli co Bog powiedzial.Jesli Dekalog jest podstawa to zaprzeczanie mu jest wypowiadaniem posluszenstwa Bogu.Dla Ewy i Adama zle sie to skonczylo.Dlatego nie zamierzam miec z tym nic wspolnego i przestrzegam aby nadal trzymac sie slow Boga a nie Zjawy.Nawet gdyby Zjawa miala racje to bez Biblii Kosciol nie ma juz fundamentu,na ktorym jest zbudowany.Staje sie domem zbudowanym na piasku.
    • Gość
      12.05.2019 22:33
      Objawienie zawarte jest w Piśmie Świętym i zadnym innym.
    • Gość Marek
      14.05.2019 20:02
      Dzieci (teraz około 54 lat) są bardzo zdrowe psychicznie. Podziwiam. nie wiem jak fizycznie, bo Mirjana wygląda na poważnie chorą.
  • Gość
    12.05.2019 22:30
    prywatne objawienia nikogo nie obowiązują czy coś się zmieniło?
  • Gość Marek
    12.05.2019 22:50
    Pierwsza sprawa to taka, że na stronie diecezji Mostaru są dowody, że "wizjonerzy" mijali się wielokrotnie z prawdą, relacjonując to, co miała mówić "Pani". Wg biskupów to zwykłe oszustwo. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z pielgrzymkami, podczas których ludzie modlą się, spowiadają i nawracają. Dowody są naprawdę poważne. Niestety, materiały te są w innych językach niż polski.
    • Gość
      12.05.2019 23:31
      Kiedy się modlisz wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Mt 6,6
  • św Eufenia
    12.05.2019 23:36
    Każda droga, która poprowadzi Cię prosto do Boga jest dobra. Tylko czy Ciebie Bóg interesuje?
    • Gość Marek
      14.05.2019 20:11
      Wierzyłem kiedyś ze to prawdziwe objawienia, skupiłem się na poście, a w końcu też na tajemnicach - w końcu ogłaszanie, że są ważne tajemnice ma czemuś służyć, prawda? Na koniec dotarłem do informacji, że to oszustwo. Trudno, takie rzeczy się zdarzają, np. Oława. Nie zachwiało to wiary, że droga przez pośrednictwo Matki Bożej jest dla nas najlepszą drogą do Pana Boga. Na ten temat mówi wielu świętych (św. Maksymilian, Liguori, de Montfort). Mówi sama Matka Boża w Fatimie, Pontevedra i Tuy. To wystarczy, chociaż trzeba to sobie wciąż przypominać i wracać.
      • wierny czytelnik
        17.05.2019 19:10
        Już po samym zwrocie Pan Bóg widzę, że dla Ciebie nie jest on kolegą tylko Panem i to mi wystarczy żeby mieć nadzieję, że z poszukującymi ludźmi takimi jak Ty spotkam się w Niebie. Przecież każdy kto szuka Prawdy musi prędzej czy później odnaleźć Pana Boga.
    • Gość
      19.05.2019 13:20
      A to jest wiele dróg? J, 10, 1-21 mówi o jednej.
  • bojka
    13.05.2019 04:30
    mianownik: kto?, co? Medjugorie; dopełniacz
  • bojka
    13.05.2019 04:41
    mianownik: kto? co? -Medjugorie; dopełniacz: kogo? czego? - Medjugoria; celownik: komu? czemu? - Medjugoriu; biernik: kogo? co? - Medjugoria; narzędnik: z kim? czym? Medjugoriem; miejscownik: o kim? o czym? o Medjugoriu; wołacz: o Medjugorie! Nikt nie mówi jadę do Paryż, wracam z Londyn, byłem w Madryt. Medjugorie to po polsku Międzygórze i odmienia się po prostu przez przypadki.
    • gosc
      17.05.2019 19:16
      Żeby móc odmieniać trzeba najpierw spolszczyć. Przecież nie mówię "Byłem w Parisu" tylko "byłem w Paryżu". Więc musiałoby być Byłem w Medżugorju albo Meczugoriu.
  • Rafaello
    13.05.2019 11:20
    Jedyne co w Kościele Katolickim robi na mnie wrażenie, to właśnie te orędzia. Reszta to jakaś beznadzieja.
    • Anonim (konto usunięte)
      13.05.2019 18:24
      Mogłoby by to wskazywać, że to nie w Kościele ta beznadzieja, tylko po drugiej stronie
      • Rafaello
        14.05.2019 11:27
        Sformułowanie "po drugiej stronie" kojarzy mi się wyłącznie z niebem, ale podejrzewam że nie to ma pan na myśli?
      • Anonim (konto usunięte)
        19.05.2019 13:57
        Najpierw napisałem: "Nie, po Pańskiej stronie." (Chyba cenzura nie puściła, chociaż to było tylko domniemanie : ) Po namyśle stwierdzam, że beznadzieja jest po drugiej stronie barykady, tylko że druga strona przeważnie nie zdaje sobie z tego sprawy, a nawet jeśli to z samozaparciem to wypiera.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
16°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
wiecej »