Nadszedł koniec eldorado w branży IT?
Według danych z początku roku sytuacja branży IT jest wyraźnie gorsza niż w poprzednich latach.
Polska 2050: Będziemy bronili Hennig-Kloski; nie będzie zgody na odwoływanie dobrych ministrów
Dlaczego nad minister klimatu i środowiska zebrały się ciemne chmury?
To przecież również w katolickich rodzinach deptany jest Sakrament Małżeństwa, to w katolickich rodzinach przecież dochodzi do cudzołóstwa. Przecież to katolickie matki i ojcowie nie widzą problemu, że ich dzieci mieszkają bez ślubu na wzór małżeński.
Przecież to w naszych szkołach uczy się dzieci katolickiej religii, ale efekty nauczania są mizerne skoro garstka lewicowych edukatorów może je zbałamucić.
Zło jest złem. I jeśli ono się nam narzuca publicznie, bluźni naszej wierze i gorszy słabych, to je trzeba potępić!
Inaczej stajemy się jego upadłymi ofiarami!
Możesz wskazać konkretne słowa konkretnego biskupa który by tak samo dziś potępiał zło czynione przez katolików, jak potępia jakies mniej lub bardziej prawdopodobne ideologie?
Kto z taką samą siła mówi o złu rozwodów katolików, o złu zdrad małżeńskich, o aborcjach, o tym co czynią katolicy niszcząc małżeństwa i rodziny.
Nie może być tak, że zło widzimy tylko w innych, a u swoich go nie zauważamy. Nie przez przypadek mówi się o belce i drzazdze.
- - - Te marsze to oczywista propaganda zła. To zgorszenie słabych. Trzeba je tylko negować. Powinny spotkać się z odrzuceniem!
W Polsce rozpada się mnóstwo małżeństw. Przez ruch LGBT? Przez te tysiąc osób, które idą w Marszu Równości?
I jeszcze jedno - martwimy się, że z powodu Marszu Równości nasze dzieci się zdeprawują... A tymczasem TVP (TVP!) zezwala na coś takiego (i brawo dla dziewczynki, że zareagowała obrzydzeniem):
https://twitter.com/EwaLTylkoPytam/status/1160620915064999937
Zresztą w dobie internetu czy smartfonów obarczanie jakiś marszów odpowiedzialnością za seksualizacje jest tylko żartem. I to wiedzą młodzi ludzie żyjący dniem dzisiejszym, a nie jakąś bliżej niezdefiniowaną przeszłością. Bo to że czasy komuny w jakiś sposób chroniły przed rewolucją obyczajową lat 60 nie oznacza, że tak bardzo ludzi żyli "po katolicku".
Co do coniedzielnych letnich festiwali w TVP2, to cóż o gustach się nie dyskutuje, ale nie wiem, czy przeboje disco-polo tak mogą gorszyć, gdy spojrzy się na popularne i dziś melodie lat 80.
"Co do coniedzielnych letnich festiwali w TVP2, to cóż o gustach się nie dyskutuje, ale nie wiem, czy przeboje disco-polo tak mogą gorszyć, gdy spojrzy się na popularne i dziś melodie lat 80" - tak, ale ważny jest kontekst. Z jednej strony krucjata mediów narodowych przeciwko "demoralizacji ze strony ruchu LGBT", a z drugiej tak chamski tekst pod adresem dziewczynki (!) na wizji tej samej telewizji. Nie chodzi o disco polo samo w sobie, ale o tekst tej piosenki i sposób jej odśpiewania.
"Zresztą w dobie internetu czy smartfonów obarczanie jakiś marszów odpowiedzialnością za seksualizacje jest tylko żartem" - tak, zgadzam się, pracuję z młodzieżą, jest dokładnie tak.