Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.
Co więcej, tam gdzie taka edukacje będzie, są dostępne wzory oświadczeń rodziców wyrażających zgodę na poszczególne zajęcia i jest gwarancja, że te zajęcie nie będą podstępną demoralizacją.
I znów, nim się coś napisze to warto rozmawiać. A nie wmawiać, że polska szkoła może demoralizować.
Ten cudzysłów, albo przynajmniej dodanie skrótu "tzw" jest konieczne!! Bowiem nie można odrzucać wszelkiej edukacji seksualnej. Zawsze można sobie wyobrazić możliwość prawidłowej edukacji, choć jak dotąd, nie wykształciła się jej forma, a dominacje w tych tematach zawsze będą wykazywać hiper seksualni zwyrodnialcy, jak to jest w LGBT.
Pomijając oczywistość że pogląd iż masturbacja to deprawacja, a tym bardziej że masturbacja niszczy życie nie jest oczywiście poglądem opartym o naukę.
W dodatku dziecko nie staje się ofiarę pedofila przez masturbację, ale przez wykorzystanie naturalnej dla dziecka ufności. Stąd koniecznym etapem jest nauka o złym dotyku, która również jest negowana przez niektórych katolickich działaczy.
A możne wywody zalęknionych chrześcijan, którzy porzuciwszy wiarę pozostali religijnymi, praktykującymi i strachliwymi?
I nie bardzo rozumiem wmawianie, że niezachowanie czystości przedmałżeńskiej niesie jakieś poważne konsekwencje. Bo tak naprawdę konsekwencje dotyczą przede wszystkim strefy religijnej no i oczywiście ryzyko przedwczesnej ciąży i niektórych chorób. To drugie przy odpowiedniej edukacji przeważnie udaje się ograniczyć poprzez ograniczenie tzw. zachowań ryzykownych. Natomiast budowanie w młodym człowieku lęków przez seksem powoduje faktycznie poważne konsekwencje.
A że argumentów za czystością przedmałżeńską jak widać brakuje, to trzeba imputować jakieś cechy oponentowi w dyskusji.