Atak na rafinerie jest bardzo ważnym sygnałem dla Polski. Emiraty są w posiadaniu systemu Patriot, który w ramach programu Wisła ma być trzonem naszej obrony przeciwlotniczej. Mimo to nie byli w stanie obronić się przed dronami i rakietami manewrującymi, co było podnoszone jako zarzut wobec Patriotów przy ich wyborze dla Polski. Amerykanie zapewniali wtedy, że system nie ma żadnego problemu z zestrzeliwaniem takich obiektów, ale jak widać okazało się, że była to nieprawda. Skoro amerykański sprzęt nie jest w stanie zadziałać przeciw irańskim, czy jemeńskim rakietom, to co dopiero w przypadku najnowszych rosyjskich Iskanderów? No, ale rząd wolał podjąć decyzję polityczną, a nie merytoryczną.
Dobrze, że nie była chroniona za pomocą rosyjskiej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, która słynie z tego że jest ślepa lub nadwrażliwa bo strzela do gołębi.
Masz rację, ale tylko częściowo. Rosja jest obecnie jedynym krajem, którego armia jest zdolna likwidować drony. Saudyjskie instalacje były teoretycznie chronione przez niemiecki system, dużo bardziej skuteczny od Patriotów w zwalczaniu rakiet manewrujących i dronów, ale nie był on sprzężony z systemem wykrywania.
Skoro amerykański sprzęt nie jest w stanie zadziałać przeciw irańskim, czy jemeńskim rakietom, to co dopiero w przypadku najnowszych rosyjskich Iskanderów? No, ale rząd wolał podjąć decyzję polityczną, a nie merytoryczną.