Uczniowie Ratzingera są trochę oderwani od realiów Amazonii. Tam europejski model zwyczajnie się nie sprawdzi, w tamtejszej kulturze każdy musi mieć żonę, a jak przybysz nie ma własnej, to dostanie w prezencie jedną na noc, jest to spory problem dla tamtejszych misjonarzy, którym na siłę wpycha się dziewczyny do łóżka.